Z wędlin do krojenia nie zdejmują plastiku, na kasie cały czas pomyłki.
Piter Honda2 lata temu
Super sklep, bardzo duży wybór i do tego wszystkiego można bez poroblemu zaparkować. Luxusowo 👍
Paula B2 lata temu
Chodzę do sklepu kilka razy w miesiącu, bo mieszkam niedaleko. Dużym plusem jest dobrze zaopatrzone stoisko z wędlinami i serami. Dodatkowo można kupić smaczne i świeże ciasta. Ceny dość wysokie. Przebitka na litrze oleju, porównując do zwykłej Biedronki, to prawie dwukrotność ceny, nie mówiąc o innych produktach. Pracownicy często się zmieniają, są bardzo miłe Panie i takie, które zniechęcają mnie do odwiedzania sklepu.
Aya M2 lata temu
Poszczególne stoiska ( warzywa, wędliny , mięso' nabiał) zwykle w bdb stanie, czyste i zatowarowane. Pracownicy sali sklepowej: mili i pomocni. Najgorzej oceniam obsadę kasjerką : kasjerki nie znające podstaw zalatwiania reklamacji: przygotowane na konfrontacje i dyskusje Z klientem,. Duże kolejku do kas oraz działu z wędlinami ( niekiedy czas oczekiwania przekracza 15 min). Częste awarie terminal. Zdarza się niezgodność cen na półce, z cenami przy kasie
Anna Borucka2 lata temu
Sklep otwarty do 21:30 . Niestety o 21:05 na dziale mięso-wedliny-sery brak obsługi po 5 minutach przychodzi pani i z uśmiechem informuje ,że nie sprzeda plasterków ponieważ ma umyte wszystkie krajalnice.W ten sposób straciła dwóch klientów .Pan , który stał dłużej niż ja i mnie. Sprzedawczyni z rozbrajającym uśmiechem stwierdziła że też chce iść do domu .Widocznie nie ma wypłaty od utargu.A szkoda. Jeżeli taka praktyka jest w tym sklepie to może jeszcze umyć podłogi o 21,zrobić kasę i stać w drzwiach ,a o 21:30 przekręcić klucz nie zapominając uprzednio zgasić światła.
Rafał Przyborewicz2 lata temu
Może zapytajcie pracowników o opinie? Zrobię to za was żeby każdy miał jasny pogląd na sytuację. Praca od pn do soboty,a następny tydzień do niedzieli łatwo policzyć ile pracownik ma dni na odpoczynek jeżeli coś takiego w ogóle istnieje. Klienci zadowoleni bo wchodzą i wychodzą a pracownicy są co chwila popychani i ganiani w chamskiej atmosferze. Nie raz zdążyło się że klient zwracał uwagę kierowniczce zmiany żeby się nie wydzierała na pracowników,że się obija bo jedna kasa otwarta. Najlepiej jakby jedna osoba pracowała za kilka. W okresie gdy nie ma ludzi do pracy bo ogłoszenie w wisi od jakiegoś czasu i ludzie walą drzwiami o oknami takie zachowanie wobec pracownika jest poprostu śmieszne. Zakupy polecam,pracować tam stanowczo odradzam 🙂
Joanna Kantel2 lata temu
Typowy spożywczy sklepik osiedlowy. Można zakupić podstawowe artykuły, dodatkowo mała oferta produktów chemicznych. Lada z mięsem, wędlinami, surówkami, rybami wędzonymi. Bardzo miła obsługa. Ceny wyższe, jak w marketach, ale umiarkowane.
