Pracownia Cukiernicza Jan Jeżak

Czy zmienił się właściciel? Cukiernia wyglada inaczej niż kilka miesięcy temu. Większy wybór ciast, widać ze ktoś wkłada w nie serce, bo są prze pysz ne!!!! Ceny są niższe niż wcześniej, myśle ze adekwatne do wyrobu. A Pani która sprzedaje? Uśmiechnięta i zawsze szczera. Nie ukrywa ze coś jest z dnia poprzedniego. Na prawdę polecam wszystkim, takiej zmiany było potrzeba! Zupełnie nowe miejsce, zmiana zdecydowanie na ogromny plus. Każdy znajdzie coś dla siebie

Tiramisu to jakaś pomyłka. To ciasto nawet nie stało obok tiramisu Jest to tylko jakąś szalona chemiczna wariacja kiepskiego cukiernika na temat tiramisu. Doszkolcie się ludzie i nie oszukujcie klientów. Pączki z waszej cukierni byłe wyśmienite jako przekąska na zawodach biegowych w Pruszkowie jakiś czas temu.

Pyszne i świeże ciasta! Zamówiłem też tort bezowo lodowy. Wszyscy byli zachwyceni. Pani bardzo uprzejma i miła. Szczerze polecam!!

Cukiernia przeszła dużą zmianę, jestem w szoku! Wszystko wyglada tak apetycznie... aż ślinka leci. Polecam szarlotkę, tiramisu, pączki i małe rogaliki. Na pewno wrócę, żeby spróbować więcej pyszności

W przeciągu kilku miesięcy cukiernia bardzo się zmieniła, oczywiście na lepsze, pod względem wyglądu ale też wyrobów. Świetny klimat, pyszne ciasta i przemiła Pani. Polecam :)

Jedna z najlepszych cukierni w jakich byłam. Ciężko się zdecydować, bo wszystko wyglada apetycznie!!!!!! Tort bezowy, szarlotka i serniki to moje ulubieńce

Przepyszne i świeże ciasta. Z całego serca polecam każdemu. Nigdy się nie zawiodłam.

Najgorsza cukiernia na świecie!
Z taką butą i arogancją dawno się nie spotkałam, dzisiaj byłam kolejny już raz, pierwszy raz kupiłam stary sernik, twardy jak drewno, po próbie zwrotu, ekspedientki nawet nie wiedziały z jakiego dnia on jest, to jest dramat.
Dzisiaj podjęłam kolejną próbę, chciałam dać szansę, po aroganckiej obsłudze, która
dopiero co wróciła z palenia, na moją prośbę o sernik Pani nałożyła gołą ręką, po zwróceniu uwagi usłyszałam "a czym mam nałożyć?", no nie wiem, łopatką, rękawiczką zrywką, wiele rozwiązań?
Po czym zamiast usłyszeć, że dostanę inny kawałek i że Pani się po prostu zapomniała dostałam soczyste "bierze to Pani ciasto czy nie?".
Tak złej obsługi nie spotkałam dawno, polecę cukiernię sanepidowi.