Ośrodek Zdrowia Samodzielnego Publicznego Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego

Można dzwonić a i tak nikt nie odbiera telefonu.
Odmowa przyjecia chorego dziecka. Słowa pielegniarki proszę jechac na nocka opiekę. Po czym okazalo się że dziecko ma ostre zapalenie płuc.
Brak słów na ten ośrodek

dzwoniąc do ośrodka zdrowia, słysząc pielęgniarkę, odbierającą telefon już się ma ku*** i ciśnienie podniesione ponad skale! słychać, widać, czuć, ze stare baby pielęgniarki odliczają minuty do emerytury, my pacjenci też odliczamy, Pani Doktor Piłat, jest naprawdę bardzo w porządku, lekarz z powołania, współczuje jej pracy z takimi pielęgniarkami.

Wiecznie zajęte nie miła obsługa wiecznie jakieś pretensje tyle na temat