Miejsce zaklęte, wśród mchu, paproci, mgieł, w odgłosach i zapachu lasu i wody można znaleźć kto co woli albo na co ma aktualnie chęć: słodkie lenistwo lub intrygującą przygodę, reset lub huragan myśli. Miejsce tak samo dobre dla Rodzin i grup Przyjaciół jak i dla samotników, obdarowujące przybyłych urokami każdej pory dnia i każdej pory roku. Miejsce mocno zapraszające dzięki wspaniałym Gospodarzom, którzy nie tylko zostawiają na stole kuchennym najlepiej przygotowany przewodnik po okolicy, ale też zaskarbili sobie przychylność lokalsów, którzy dzielą się tym, co najlepsze w okolicy (jadło, saunowanie, kajaki, konie – kuligi i wozy, kajaki).
Aleksandra S2 lata temu
Z całego serca polecam! Byliśmy na przedłużony weekend i totalnie zakochaliśmy się w tym miejscu i okolicznych terenach.
Do tego „Na skraju Szlakow” to tez mega profesjonalni a jednocześnie ciepli gospodarze - choć cała korespondencja i ustalanie szczegółów odbywało się online to dawno nie spotkałam tak dbających o gości gospodarzy. Regularny kontakt, sprawne i rzeczowe odpowiadanie na wiadomości z pytaniami, przygotowany specjalny mini-przewodnik o domku jak i o okolicy. Widać, ze gospodarze włożyli w to miejsce wiele wysiłku, serca i zaangażowania.
Sam domek - idealny dla 4-5 osób. Dwie sypialnie na gorze, kuchnia/salon z kominkiem plus łazienka na dole. Przytulnie, wszystko przemyślane, zapierające sprytne pomysły jak w stosunkowo niewielkiej przestrzeni znaleźć miejsce na wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy (rozpałka do kominka ukryta w stoliku przy kanapie tuż przy kominku - mega pomysł)!
Na pewno wrócimy nie raz!
Rajmund Stasiewicz2 lata temu
Miejsce absolutnie rewelacyjne, fantastyczni gospodarze, domek doskonale wyposażony, przemyślany i zadbany w najdrobniejszych szczegółach. Doskonałe miejsce na odpoczynek i regenerację, tutaj czas płynie inaczej. Teren idealny do wędrówek pieszych, rowerowych, kajakowych czy krótkich rejsów żeglarskich. "Magiczne" miejsce, przyciąga jak magnes.
Joanna Jurgo2 lata temu
Wspaniałe miejsce. Domek nowy, przytulny i czysty. Dobrze wyposażony. Miły gest ze strony właścicieli w postaci pitnego miodu do degustacji. Okolica cieszy oko, natura i Narodowy Park Wigierski na wyciągnięcie ręki. Bardzo dobry kontakt z właścicielami obiektu. Cisza, spokój, pięknie ! Serdecznie polecam.
Patrycja Żach2 lata temu
Magiczne miejsce w otulinie Wigierskiego Parku Narodowego. Domek kompletnie wyposażony z dbałością o detale i piekną aranżacją wnętrza. Bardzo wygodny dla 4 osób. Okolica daje masę możliwości na spędzenie aktywnie wypoczynku: spacery, trasy rowerowe, latem kajaki i pływanie w jeziorze. Gospodarze bardzo pomocni, w pełni odpowiadają na potrzeby klienta, duży + za zwierzaki :) bardzo dziekujemy i z pewnością wrócimy!
Ania Gromek2 lata temu
Cudne miejsce dla ceniących ciszę i spokój. Spacery, rowery, biegówki i konie, a do tego do rzeki blisko. Domek świetnie wyposażony i idealny dla 4 dorosłych osób. Lokalne przysmaki przygotowane przez sąsiadkę - przepyszne. Wycieczka saniami nad Wigry w iście bajkowej, zimowej scenerii i opowieści wożnicy - niezapomniane. Polecamy i wrócimy by sprawdzić jak jest jesienią....
Andrzej Januszewski2 lata temu
Super miejsce! Zadbany domek blisko lasu. W pobliżu jezioro, grzyby, rzeka, podchodzące pod dom dzikie zwierzęta. Idealne na wyciszenie i odpoczynek od miasta, pracy, hałasu i pędu. Ognisko, grill, gry planszowe, lokalne piwo. O to chodzi
Adam Safonow2 lata temu
Bardzo fajne miejsce na odpoczynek . Cisza, spokój. Bardzo czysto i przytulnie 😁 w stu procentach polecam 😁
Byliśmy na przedłużony weekend i totalnie zakochaliśmy się w tym miejscu i okolicznych terenach.
Do tego „Na skraju Szlakow” to tez mega profesjonalni a jednocześnie ciepli gospodarze - choć cała korespondencja i ustalanie szczegółów odbywało się online to dawno nie spotkałam tak dbających o gości gospodarzy. Regularny kontakt, sprawne i rzeczowe odpowiadanie na wiadomości z pytaniami, przygotowany specjalny mini-przewodnik o domku jak i o okolicy. Widać, ze gospodarze włożyli w to miejsce wiele wysiłku, serca i zaangażowania.
Sam domek - idealny dla 4-5 osób. Dwie sypialnie na gorze, kuchnia/salon z kominkiem plus łazienka na dole. Przytulnie, wszystko przemyślane, zapierające sprytne pomysły jak w stosunkowo niewielkiej przestrzeni znaleźć miejsce na wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy (rozpałka do kominka ukryta w stoliku przy kanapie tuż przy kominku - mega pomysł)!
Na pewno wrócimy nie raz!
Miły gest ze strony właścicieli w postaci pitnego miodu do degustacji.
Okolica cieszy oko, natura i Narodowy Park Wigierski na wyciągnięcie ręki.
Bardzo dobry kontakt z właścicielami obiektu.
Cisza, spokój, pięknie !
Serdecznie polecam.