Zino Sp. z o.o. Sklep Łomianki
Warszawska 18, 05-092 Łomianki, Polska
4.5
8 komentarze
8WF6+R8 Łomianki, Polska
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
poniedziałek: 7–17
Wtorek: 7–17
Środa: 7–17
Czwartek: 7–17
Piątek: 7–17
Sobota: 8–13
Niedziela: Zamknięty
Wtorek: 7–17
Środa: 7–17
Czwartek: 7–17
Piątek: 7–17
Sobota: 8–13
Niedziela: Zamknięty
W tym rejonie to jedyny sklep, który posiada tak bogaty asortyment "remontowy". Dziś nie miałam czasu jechać do Leroy, więc gotowa na zakup (farby ściennej i bejcy do drewna) w ciemno ruszyłam do Zino. Parę złotych można przepłacić, żeby nie tracić czasu na dojazd do Warszawy.
Obsługa olała mnie koncertowo.
Pani za ladą jadła obiad, nie chciałam przeszkadzać bo może nie mają zaplecza a każdy ma prawo do przerwy i posiłku. Na sklepie były jeszcze przynajmniej 2 osoby obsługi ale raczej mnie unikały, więc spytałam jedzącej pani o kogoś innego (licząc, że przywoła kogoś do pomocy), a pani z pełnymi ustami: śmiało proszę pytać... No to pytam o wybrany odcień koloru a pani: to co widać. Pytam o próbki w saszetkach: nie mamy, może w marketach mają.
Przeszłam się po sklepie znalazłam całą masę próbek. Wybrałam, spojrzałam, że jest po dacie przydatności do użycia. Wracam z pytaniem: jednak są próbki, ale przeterminowane... Odpowiedź: a to może sobie pani wziąć za darmo.
No dobrze, teraz bejca. Czułam się jak nieproszony gość, więc sama spróbowałam znaleźć właściwy produkt. Bingo! Tylko znowu przeterminowana (maj 2018). Wracam do lady, pytam czy znajdę ważny produkt? NIE.
I tyle w temacie. Zero zainteresowania, zero chęci pomocy, ba! Zero chęci sprzedaży asortymentu.
Kiedyś było tak, że klient zaopiekowany był na najwyższym poziomie u prywaciarza a w sieciówce daremnie było szukać pomocy, porady. Teraz jest na odwrót. Prywaciarze są zmanierowani, klienta traktują z wyższością a odpowiedź na kilka pytań to dla nich zbędna fatyga. W markecie człowiek schodzi z drabiny i leci pół sklepu, żeby wskazać ci odpowiednią półkę, wszystko z uśmiechem: czy mogę jeszcze w czymś pomóc? O produktach mogą gadać i gadać, wskazują zalety i wady, dopytują o przeznaczenie, żeby jak najlepiej dobrać wyrób dla klienta.
Jeśli więc przeterminowana bezpłatna próbka z Zino spełni moje oczekiwania kolorystyczne to po większą pojemność na 100% pojadę do Leroy czy Castoramy.
Jeśli taka jest filozofia Zino, to nie dziwi mnie, że im się produkty przeterminowują na półkach. Gratuluję Państwu i życzę powodzenia.