Lidl

Nie jestem zwolennikiem lidla przez małą różnorodność towaru, i rzadko w nich bywam, wczoraj się wybrałam tylko dlatego że byłam w okolicy i by nie jeździć do innych sklepów. Kolejka ogromna, długi czas oczekiwania, pani siedzącą na kasie miała bardzo powolne ruchy, pomimo kas samoobsługowych chętnych ludzi do robienia zakupów przy niech nie było były puste. Panie kręciły się po sklepie, bez reakcji na to wszystko. Na warzywniaku pełno zgnitych warzyw.

Bardzo słaby Lidl, po południu bardzo słaby wybór, kasy samoobsługowe zostawione same sobie... na potwierdzenie wieku trzeba czekać ...
Jakość kas samoobsługowych pozostawia wiele do życzenia. Wkładanie karty, przy czym 2 razy odrzuca płatność, brak możliwości płacenia zbliżeniowo to archaiczne rozwiązanie ...

Sprawdzanie mi dowodu uznam za komplement ... aczkolwiek obsługa bardzo nie miła.

Lidl jak Lidl. 1 gwiazdka za kasy samoobsługowe i promowanie płatności bezgotówkowych

Kasy samoobsługowe na plus, trzeba tylko czasem czekać trochę na obsługę w razie potrzeby

Jestem bardzo często, można kupić sprzęty AGD i narzędzia niezłej jakości w bardzo dobrych cenach.

Śmiech i kpina. Wszystkie kasy zamknięte. Otwarta samoobsługowe zator na pół godziny. Stoi człowiek i gdy chce zapłacić gotówką w niej, wydruk wskazuje kwotę na 10 zł różnicy. Po czym otwierana jest następna i znów 20 min czekania. Nie polecam

Duży wybór produktów. Tanie ceny. Jest automatyczna kasa i to nie jedna.

ŁUKÓW-Warszawska
Obsługa to dramat. Jedna blond włosa Pani kasjerka z grzywką (niestety imię nieznane bo siedząc na kasie nie zakłada plakietki) chyba przychodzi do pracy za karę. Użycie przy kliencie zdania ,,Ku**a niech patrzą na ceny, a nie później musimy to odnosić” co najmniej jest nie na miejscu....Co najmniej. Może trzeba zmienić prace, bo w sklepie kultura osobista to postawa a tej Pani z pewnością jej brak. To ona jest dla klienta a nie na odwrót. Czym szybciej to zrozumie tym lepiej dla niej.