Biedronka

Ta Biedronka nie podaje się podczas tym miejscem chyba ma duży problem z ilością zatrudnionych osób ponieważ jak ostatnio byłam widziałam tylko jedną panią przy obsłudze kasy na cały sklep. W tym momencie zostały zablokowane wszystkie kasy samoobsługowe przez jedne z klientek idę do domu chcę do zapłacenia było pójście do kasy przy której było właśnie ta pani. Bardzo mały wybór wody czyli towaru podstawowego. Ale dużym plusem jest to że są produkty z cateringu ślimaka

The store where I shop. Quickly and efficiently. Well stocked. Remarkable patience of the staff towards customers, often very vulgar and unpleasant. Lots of foreigners here. The manager speaks several languages, I heard myself, no problem asking for help. He always helps the client when I have a problem with something. There is no problem with communication, it's comfort. Customers don't be like a dog to the staff before a fight, smile, you will be served with a smile.
Tłumaczenie Google
Sklep w którym robię zakupy. Szybko i sprawnie. Dobrze zaopatrzony. Niezwykła cierpliwość personelu wobec klientów, często bardzo wulgarnych i nieprzyjemnych. Dużo tu obcokrajowców. Kierownik mówi w kilku językach, sam słyszałem, nie ma problemu z prośbą o pomoc. Zawsze pomaga klientowi, gdy mam z czymś problem. Nie ma problemu z komunikacją, to wygoda. Kliencie nie traktuj obsługi jak pies przed walką, uśmiechnij się, zostaniesz obsłużony z uśmiechem.

Niestety ceny i waga towaru mocno się zmienia z tygodnia na tydzień.
Musiałbym wymieniać niezliczoną ilość , ale coś co np dwa tygodnie temu ważyło 1kg teraz waży 0,75kg a cena ta sama.
Biedronka 🐞 już nie jest najtańsza 🙈

Dobra biedronka, lecz często brakuje produktów, nie mówiąc o cukrze którego tu tyle co ryb w Odrze. Brakuje również lodów wegańskich, a sporą część produktów jest poukrywana w głębi półek. Bałaganu nie ma, a do kas samoobsługowych jeszcze nigdy nie uświadczyłem kolejki.

Kocioł z balią ? Oczywiście że nie w sensie przytyku. Bywa że kręcimy się z powodu natłoku jak w kotle ale od czego jest zaradność, plan dnia i założenie że nie można mieć wszystkiego. Trzeba zwyczajnie przyjąć że kupujemy rzeczy niezbędne i nie szukamy np soku pomidorowego w ilościach hurtowych. A klientów kupujących na fakturę wyprzedzamy przed kasą lub mijamy kierując się do pierwszej wolnej.

Nieprzyjemna obsługa i słaby asortyment. Brakuje większości potrzebnych rzeczy. Pani (najprawdopodobniej od kas samoobsługowych) zaczęła na mnie nieprzyjemnym tonem krzyczeć przez pół sklepu ponieważ przez to że się rozmyśliłem (i do czego mam pełne prawo) odłożyłem towar nie na to miejsce z którego go wziąłem(tymczasem przy kasach samoobsługowych leżały dwie kostki masła które są bardziej narazone na rozmrożenie niż baton). Następnie pan ochroniarz pomimo stania przy mnie (co również było nieprzyjemne dla mnie) i obserwacji transakcji po wyjściu ze sklepu przyczepił się że nie zapłaciłem.

Biedronka otoczona drogerią, piekarnią i nie tylko.

Odradzam korzystanie z kas samoobsługowych w tym sklepie, wiecznie nie ma obsługi żeby pomóc przez co zamiast szybciej to jest wolniej niż przy normalnej kasie.