Auto elektronika Waldemar Jedrzejczyk

Absolutnie NIE polecam! Po pierwszej "próbie naprawy" skasowano 1000zł , usterka wróciła po 20km. Więc zostawiłem samochód ponownie . Trzymali go ponad miesiąc nie robiąc nic. Zero informacji , kontaktu. Przez telefon , jeśli już się dodzwoniłem po 15-18 razie chamsko ze mną rozmawiano mówiąc "zadzwoń jutro,za tydzień" ... Wciąż odwlekając.

Twierdzono że zamówiono "jakąś" część , której nigdy faktycznie nie było i nie zamontowono w samochodzie. Po kolejnych tygodniach czekania i mojego telefonowania stwierdzono że "nie działa i musze sam załatwic część" . Ewidentnie grali na czas. Zdecydowalem się niezapowiedziany odebrać samochód (który rzekomo 20h wstecz był częściowo rozebrany.) Po dojechaniu stwierdziłem że części były nietknięte.?! Szef stwierdził że jestem NIEnormalny gdy zarządałem zwrotu pięniedzy za niewykonaną robotę. Odmówił odpowiedzi gdy zapytałem co robiono przy aucie przez tyle tygodni tłumacząc to zwrotem pieniędzy więc nie odpowie na to pytanie. Efekt ich ponad miesięcznej pracy jest widoczny na zdjeciu - akumulator przywiązali mi drutem do ramy - 1000zl.

Zlecona naprawa Adblue, pierwsze pytanie czy deaktywowac.diagnoza czujnik nox, po wymianie ulkad wydechowy pocięty na kawałki ze stwierdzeniem że tak się zdarza. Nikt nie zagląda pod samochód po naprawie. Po wielu interwencjach poprawione na spawach. Pracownicy narzekający na szefa i zarobki.

Mega profesjonalizm, cała deska w kontrolkach i fachowiec się uporał w 2 dni niecałe i jeszcze znalazł 2 usterki, mile zaskoczenie po telefonie że auto zrobione. Polecam, Chrysler Pacifica 😉Pozdrawiam

Super miejsce Waldek ogarnął usterkę w 3 minuty

Super miejsce szybka obsługa polecam wszystkim

Co będę gadał Pan waldek to szef totalny😎💪

Mercedes z którym nikt nie mógł sobie poradził wyjechał od p. Waldemara w ciągu godziny.

Koszt niewygórowany.

Polecam

Od kilku dobrych lat mogę powiedzieć że nic się nie zmieniło.....ocena na 5 polecam zawsze wiec stara gwardia najlepsza