Rybka na Wartkiej
Wartka 5, 80-841 Gdańsk, Polska
4.5
8 komentarze
9M35+FQ Gdańsk, Polska
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
poniedziałek: 12–22
Wtorek: 12–22
Środa: 12–22
Czwartek: 12–22
Piątek: 12–22
Sobota: 12–22
Niedziela: 12–22
Wtorek: 12–22
Środa: 12–22
Czwartek: 12–22
Piątek: 12–22
Sobota: 12–22
Niedziela: 12–22
Lokalizacja restauracji jest w bardzo dobrym miejscu, dania serwowane są smaczne, małe porcje.
Zamówiłysmy filet z dorsza i sandacza z ziemniaczkami i surówką. Na zamówione danie nie musieliśmy długo czekać.
Obsługa bardzo miła ale za to długo czekaliśmy na rachunek ok.40 min.
Ceny dań i napojow jak dla mnie są za wysokie porównując dania, napoje i porcje z innymi lokalami.
P.S. Jedynie chleb dałbym lepszej jakości.
- pieczone ziemniaki z koperkiem - słabe , niektóre aż czarne, raczej mokre niż chrupiące,
- sos tatarski - bardzo mała ilość jak za cenę 8 złotych,
- dorsz dość tłusty, oczekiwałabym bardziej chrupiącej skórki- ale poza tym był całkiem smaczny,
Najedliśmy się, jest ok - ale bez większego zachwytu, zwłaszcza majacna uwadze ceny...
Ceny są nieco zawyżone jak na to, co jest tam serwowane. Płaci się za jeden kawałek ryby, brak oferty z zestawem przez co wszystko należy zamówić osobno,a kompletny obiad w tym miejscu kosztuje bardzo dużo. Zamowilam Nuggets z kurczaka z frytkami i coleslawem, oraz dorsza w morelach. Niestety nie było coleslawa, co jest nie do pomyślenia skoro to podstawowa sałatka. Zamiast tego zaproponowano mi ogórka małosolnego, co może nie pasowało najlepiej, ale przynjamniej byl on smaczny. Nuggetsy z kolei były po prostu niedobre.
Miejsce próbuje na siłę być restauracja, a kelnerzy pozostawiają wiele do życzenia. Zwłaszcza ich ubiór - gdy byliśmy tam w niedzielę mieli na sobie bluzy i dresy, przez co czuliśmy się nieco dziwnie gdy przyszliśmy tam wystrojeni. Kelnerzy nie ogarniają lekko. Po obiedzie chcieliśmy jeszcze zamówić deser, ale niestety kelner wziął nam wszystkie karty i nie zaproponował nam czegoś na słodko.