Home & you

Niestety miałam dziś nie przyjemną wizytę w Państwa sklepie. Pani będąca w pracy w dniu 15.04 o godzinie 16 na mnie nakrzyczała że cukiernicza którą wzięłam jest w kąplecie. Na moją prośbę aby skąpletowała ten zestaw zaczęła jeszcze bardziej krzyczeć i powiedział że nie ma go po czym dwa elementy jego nerwowo wrzuciła do szafki na dole. Komentując że już tego nie ma i trudno. A mi naprawdę wyjątkowo się to spodobało.

„Fajne” promocje robi sklep…

Nie polecam! Obsługa bardzo nie miła. Człowiek czuje się jak wróg w tym sklepie. Grubsza Pani, blondynka stroi miny jakby chciała zabić klienta za to ze w ogóle ma prawo do niej coś powiedzieć. Zmienicie personel !!!!

Obsługa bardzo nieprzyjemna. Rozbiłam w sklepie pojemniczek, który pozbierałam i poszłam do kasy, aby za niego zapłacić. Obsługiwał mnie Pan, któremu powiedziałam, żeby policzył mnie za stłuczona rzecz. Pani "kierowniczka" nie dość, że chodziła za mną po całym sklepie, żeby sprawdzić, czy nie zostawię nigdzie pojemnika, to dodatkowo przy mojej zapłacie ostentacyjnie podeszła do Pana, który mnie kasował i na cały sklep zapytała, czy ja za to zapłaciłam. Następnie wywiązała się nieprzyjemna sprzeczka.
Ostatni raz tutaj weszłam. Nie polecam tylko i wyłącznie że względu na nieprofesjonalna obsługę.

Obsługa dramat. Chcialam kupić dwa duze obrazy ktore nie zmieszczą sie do malego auta. Chcialam zapłacić i odebrac po pokudniu. No niestety nie da się!! Według tych pseudo sprzedawczyń nie da sie nawet zarezerwować do wieczora. Jedna wielka porażka!!!

Obsługa fatalna nie miła. Kupiłem towar na którym naklejona cena na metce była -70 . Po zakupie okazało się że ten produkt jest na -50. Po powrocie do kasy Pani z wielkimi pretensjami powiedziała że ktoś źle nakleił metkę... sugerując że pewnie to ja nakleiłem śmiech na sali. Pani jest od tego żeby sprawdzać metki. Nie polecam .

Dramat, obsługa robi łaskę że obsłuży klienta, a tekst, do klienta czekającego już w kolejce do kasy, że płatności za zakupy nie przyjmę bo właśnie wybiła 20:00 to już był szczyt beznadziejnosci. Tacy ludzie nie powinni pracować w handlu.

Promocja "za drugi produkt do 100zł zapłacisz 5zł" pomimo paru pytań do ekspedientek czy dotyczy wszystkiego, po wybraniu kubków Contigo, przy kasie Pani stwierdziła, że "za dobrze by było" i że promocja tego nie dotyczy . Myślę, że powinna być jasna informacja, że tylko na wybrane artykuły.