Bp

Nie kupowałam paliwa więc tego nie będę oceniać, obsługa dość miła chociaż komentowanie zachowań klientów w ich obecności nie jest zbyt kulturalne, za to bufet nie ma nic wspólnego ze standardami BP: mały wybór kaw a wszystkie wyglądają i smakują tak samo - cappuccino i "zwykła biała" w standardzie tej stacji to dokładnie to samo, ciastka tylko pojedyńcze sztuki - dwie osoby nie mogą chcieć tego samego. Bufetu stanowczo nie polecam.

Miałem przyjemności a bardziej nieprzyjemność zostać obsłużony na tej stacji pewnego wieczoru. Po zatankowaniu i podejściu do kasy już z miny pani wywnioskowałem ze po co ja tutaj przyszedłem ? Zdarza się , chcąc zapłacić za zatankowane paliwo płacąc gotówka zostałem poinformowany czy drobniej nie można , odpowiedziałem ze już drobniej nie potrafię , i to był mój błąd! ( przepraszam ze popełniam błędy , mój obowiązek zapłacić) i to tak rozwścieczyło ekspedientkę ze ona postanowiła mnie nauczyć na przyszłość co to znaczy drobniej ? Nie poszła do kasy obok swojej koleżanki żeby rozmienić gotówkę tylko porozbijała popakowane już monety i postanowiła mi wydać po 50 groszy ( ja cię nauczę cwaniaku co to znaczy drobne!!!)
Powiedziałem ze nie przyjmę tej drobnicy gdyż nie mam ze sobą worka tylko portfel
To są tez pieniądze usłyszałem ( w sumie tak ) oczywiście pani była tak podekscytowana jakby wygrała bitwę pod Grunwaldem , powiedziałem ze nie biorę tej drobnicy i poprosiłem o imię , gdyż nie będę traktował takiego zachowania i obsługi klienta. Oczywiście odmowa wiec postanowiłem uwiecznić ta sytuacje fotografiami. I tutaj wielkie oburzenie ze ona nie wyraża zgody( muszę udokumentować żeby było wiadomo o kogo chodzi) dwie rundy z telefonem no i oczywiście groźby wezwania policji. Gdybym się nie spieszył na lotnisko to z chęcią bym poczekał na tą policję . Opuściłem ten dom upokarzania klienta z zamiarem nie powrócenia tam ku nigdy,Dl mnie osobiście to jest typowy przykład rynsztoku ekspedientki !!! Ale czytając wcześniejsze opinie widzę ze nie tylko ja podzielam to zdanie . Dziwie się tyko właścicielowi stacji ze pozwala sobie na taką samowolkę i psucie imienia tak zacnej firmy jakim jest British Petroleum Company .
Sytuacja była tak niecodzienna dla mnie ze nawet zapomniałem kupić kawę po która tez tam zjechałem a już nie wspomnę o zażenowaniu zachowaniem tej ze pani jej koleżanki ze zmiany
Nieodebraną resztę proszę przekazać na WOŚP

7,39zl za 1litr adblue to jest chore!!!! Tak drogiej stacji jeszcze w Polsce nie widziałem, kierowcy omijac szerokim łukiem !

Jakąś z.....a stacja zbieram jakieś .pieczątki idę do nich żeby wymienić na hot doga.a pani nie i UJ..bo ona nie wie co z tym zrobić .a 2 msc chyba zbierałem .to jakieś lewe BP

Każda wizyta na owej stacji przywołuje pozytywne wrażenie, które zawdzięczam p. Elwirze. Hot dogi w jej wykonaniu smakują najlepiej. Uśmiech tej Pani powoduje mniejszy ból z tytułu cen paliwa. Polecam serdecznie i oby więcej tak serdecznych sprzedawców.

Stacja Ok duży parking tir prysznic wszystko co trzeba 👍

Pani z dzisiejszej zmiany bardzo miła, sympatyczna i uśmiechnięta. Zrobiła przepyszna kawę, porozmawiała i dzień stał się przyjemniejszy. Polecam !

Polecam mila obsługa, parking TIR 20 zł w tym prysznic, DKV można płacić. Kran z wodą na zewnątrz, blisko sklep. Wzorowa miejscówka dla kierowcy