STACJA PALIW INTERMARCHÉ

Uważajcie na oszustwa przy płatnościach gotówkowych na paragon. Możecie zostać pomówieni i oskarżeni na policji o kradzież paliwa nawet za niewielkie pieniądze. Trzeba płacić kartą albo brać fakturę. Mnie to się przytrafiło. Gdy wyrzucisz paragon to nie możesz udowodnić zapłaty. A co stało się z Twoimi pieniędzmi to nie wiadomo. Później dziwnym trafem jest monitoring z tankowania a nie ma z płatności. Jeżeli Paliwo jest tańsze, to nie na tyle aby opłacało się tłumaczyć na policji że się nie jest wielbłądem. To wstyd i hańba! Dziadoska firma która nie potrafi zorganizować płatności i pozwala okradać się pracownikom, a później ściga klientów. W szanującym się przedsiębiorstwie takie rzeczy się nie zdarzają, a jeżeli nawet to powinni klienta przeprosić i jeszcze mu zaproponować darmowe tankowanie. Bardziej opłaca się zapłacić więcej u renomowanego sprzedawcy niż najpierw zaoszczędzić parę groszy a później ciągać się po sądach. Zresztą podobnego zdania jest także autor P ok 10 miesięcy temu. Moja noga już tam więcej nie postanie, nawet gdyby mi płacili równowartość zatankowanego paliwa

Miła obsługa w biedzie i nie tylko pomagają syn miał wypadek pomogli ustalić z ich kamer winnego bardzo dziękuję więcej takich ludzi i punktów.

Po zatankowaniu LPG samochód słabo reaguje na gaz oraz większe spalanie. I to nie tylko po ostatnim tankowaniu . Wcześniej myślałem że to wina filtrów. Wymiana filtrów gazu ustawienie instalacji a efekt ten sam. Nie polecam LPG

Tanie paliwo dobrej jakości. Miła obsługa.

Zbyteczny parking za konieczność zapytania się o artykuł.Wprowadzić bramki który po 15 min. można go opuścić bez opłaty za parkowanie.

Tankując na tej stacji zalecam zwrócić uwagę, czy na pewno tankujecie z właściwego dystrybutora. Dzisiaj podczas tankowania byłem uczestnikiem ciekawego przypadku. Otóż wybrałem ze względu na stronę umiejscowienia korka wlewu paliwa dystrybutor nr 1.
Po zatankowaniu udałem się do kasy gdzie dowiedziałem się, że z tego dystrybutora nie było tankowania. Zwróciłem uwagę pracownikowi stacji na stojący na stanowisku 1 mój pojazd oraz odczyt na wyświetlaczu dystrybutora ilości paliwa oraz kwoty należności. Niestety nie miało to znaczenia, poinformowano mnie, że dystrybutor nr 1 nie wykazuje tankowania i że mogłem tankować z dystrybutora numer 2, gdzie wartość kwoty była wyższa o 26 złotych. Ostatecznie dopiero po stwierdzeniu przez pracownika stacji, stanu faktycznego z odczytu danych na wyświetlaczu dystrybutora przyjęto należność za zatankowane paliwo. Oczywiście wyjaśnianie tej sytuacji trochę trwało, co pozwoliło innym kierującym na popędzanie mnie abym opuścił dystrybutor.

Przy tankowaniu płaćcie kartą bo możecie być pomówieni i zgoszeni na policję że nie zapłaciliście. Ponadto przy dostawie paliwa gdy podjedziecie do dtstrybudora a będzie już zablokowany i nie zatankujecie to też możecie zostać zgłoszeni że nie zapłaciliście mimo że nie było takiej możliwości.

Nie polecam po ostatnim tankowaniu a tankowaliśmy do pełna prawie pełny bak, silnik samochodu zaczął nam dziwnie pracować i palić dużo więcej niż normalnie. Szoda ryzykować za kilkanaście groszy na litrze.