Circle K

Do kawy można sobie nawet w tej samej cenie bitej śmietany dodać, kawa może być z syropem(do wyboru, do koloru;))w tej samej cenie, ksuasany są-na życzenie podgrzewają. Miła obsługa, nie ma co narzekać, są miejsca do zjedzenia i wypicia kawy.

Mając aplikację firmową można załapać się na fajne promocje i zniżki, na paliwie nigdy się nie zawiodłem ropa Arctic daje radę i silniczek zawsze na nim zagadał.

Stacja jak stacja, wszystko tak jak powinno być. Miła obsługa, sprawnie zarankowane i w drogę.

Pani nie wydrukowałe mi fv a potem stwierdziła że jak juz jest paragon to ona nie może cofnąć, jak bym miał czas to bym załatwił to inaczej ale nie miałem czasu czekac na kierownika

Na szczęście zlikwidowali TOR przeszkód do kasy.

Wciąż jestem przeszczęśliwy z powodu kart prepaid Circkle K. Można je doładować na miejscu na stacji. Nawet gotówka. Wszystkie tankowania zbierane są na jedna fakturę miesięcznie. Na ogół też bardzo szybka obsługa i bogaty wybór dobrych akcesoriów.

Stacja jak stacja zatankować gdzieś trzeba tym razem padło na Circle

Z Teatru nazwa pozostała!?
Miejsce godne polecenia dla ciekawych, znakomitej adaptacji firmy-fabryki alkocholu.
Do celów innych z zamierzenia ambitnych.
"Monopol spirytusowy" - tak moj dziadek ten kompleks nazywał.
Tu pytanie, jak w Polsce mogła upaść firma produkująca markowe alkochole.
To pytanie dla dociekliwych historii przemian " Reformy Balcerowicza".