Stacja paliw u Emila

Najwyższa cena paliwa na trasie Jelenia Góra - Wrocław. Średnio 10-15 groszy drożej na litrze.

Paliwo i hot-dogi dobre, ale okropny nieporządek w toalecie. Gdyby nie to, byłoby 5 gwiazdek.

Polecamy na szybki postój, jedzenie smaczne, miła obsługa, dzieci mają się gdzie pobawić w czasie oczekiwania na posiłki.

Obsługa miła. Toalety mogły by być bardziej czyste.

Właściciel stacji sztucznie zawyża ceny paliwa. Trzeba sobie zadać pytanie, czy chcemy jako konsumenci wspierać taki model biznesowy.

Chciałem zatrzymać się w pobliskiej restauracji. Niestety możliwa była tam tylko płatność gotówką, dowiedziałem się w niej, że można ją wypłacić na stacji. Pracownik na stacji nie chciał mi wypłacić gotówki, ponieważ nie powiedziałem mu na co ją przeznaczę. Kuriozalna sytuacja, abym musiał tłumaczyć się jak wydatkuje swoje pieniądze.

Ogólnie nie polecam, restauracji przydały by się kuchenne rewolucje Makłowicza bo jak by Magda przyjechała to wszystko by wyjebała przed lokal, karkówka na grillu leżała chyba od Bożego Narodzenia, ziemniaki pamiętają ukrzyżowanie Chrystusa. Ogólnie nie polecam ;(

Bardzo słabej jakości paliwo. Auto szarpie przy mocniejszym dodaniu gazu. Na zatankowanym paliwie do pełna zrobione dużo mniej km. a jeżeli na normalnych stacjach paliwowych. Brak środków higieny na stacji benzynowej ( brak rękawiczek do zatankowania paliwa oraz brak mydła w toalecie do umycia brudnych rąk spowodowanych brakiem rękawiczek). Zdecydowanie nie polecam paliwa na tej stacji.