Bardzo miła obsługa. Sympatyczna pani przy kasie informuje o wszystkim z wielkim uśmiechem. Parking dla tirów jak zatankujesz to darmowy, a gdy nie tankujemy to płacimy ale dostajemy gratis obiad i kawę. Polecam!!!
Alfred orliński2 lata temu
Na krótki przystanek w dzień może być. Jeśli chodzi o kierowców zawodowych i odbycie długiej pauzy nocnej nie polecam. Za to co kasują nie ma możliwości skorzystania z toalety do godz 6:00 sprzedaż przez okienko a potrzeby naturalne na trawnik.
Wicia *2 lata temu
Myjka popsuta. Człowiek cały mokry A obsługa ignoruje sytuację. Najgorsza stacja paliw.
Karolina Woz2 lata temu
Jak zwykłe okienko, badz ktos spi i wgl okienka nie otwiera, ewentualnie aktualizację oprogramowania o godzinie 2:45 i nie da rady nic zakupić. W dzień wszystko funkcjonuje. niestety w nocy same utrudnienia
Przemysław Kaczmarek2 lata temu
Nie polecam , byłem późno w nocy ok godziny 3 i stanąłem przy wyjeździe ze stacji bo na parkingu nie było już miejsca a czas mi się skończył. Koło południa gość na motocyklu (pewnie właściciel) wali mi do kabiny i każe natychmiast stąd odjechać bo inaczej wezwie policję, nie pomogły prośby aby dokręcić jeszcze godzinę pauzy i odjadę, chciałem zjeść tam obiad i tym samym zapłacić za parking, zaznaczę że nie ma tam żadnego znaku który by informował o zakazie parkowania. Pierwszy i ostatni raz tam stałem. Edit: polecam za to stację CircleK 4 km dalej na którą musiałem przejechać w kierunku Wisły, duży parking restauracja, danie dnia 20pln zupa plus drugie, bardzo smaczne, miła obsługa.
Emilia Sadkowska2 lata temu
Bardzo miła obsługa. Na szczególne wyróżnienie zasługuje Pan Adrian, który był gotów pomóc mi z zatankowaniem samochodu, gdy mnie to przerosło. Atmosfera niezwykle przyjazna, świetne miejsce na postój w czasie długiej, monotonnej trasy.
A A2 lata temu
Dostaliśmy kawę o dziwnym smaku... Okazało się że był czyszczony ekspres no i szanowna pani go nie wypłukała... Jedzenie tragedia. Odzież śmierdzi po wyjściu z części "restauracyjnej". Włos w pierogach... Panie "damy" na kasie obrażone na cały świat. Chyba pomyłkowo się tam znalazły zamiast prezesować w jakiejś firmie. Jak się trafiła jakaś miła pani to zaraz jej nie było. Szkoda... Myjnia lata świetności ma za sobą.
