Kutnowski Szpital Samorządowy zakaźny im. dr Antoniego Troczewskiego

Kompletne dno - ciekawi mnie dlaczego nikt nie zainteresował soe tym co tam się dzieje - dotyczy pomocy doraźnej - Polecam, ale omijać szerokim łukiem !!! - sprawa nabierze swojego prawidłowego toru choć może za wiele nie nauczy to pozwoli wyciągnąć jakieś wnioski

Oddział endokrynologiczny. Dopiero tutaj wykonano komplet potrzebnych badań które przyczyniły się do podjęcia odpowiedniego leczenia. Lekarze i pielęgniarki bez żadnych zastrzeżeń. Oddział sam w sobie dość mały, przydałby się remont (wewnątrz oraz termomodernizacja). Posiłki ok.

Gdyby, była możliwość wystawiłbym ocenę 0. Personel nie jest przygotowany, a Panie pielęgniarki nie potrafią prawidłowo podłączyć kroplówki. Brak podstawowych produktów na opatrunki. Znieczulica panująca wśród pielęgniarek. Doktorzy prowadzący mają za zadanie jak najszybciej „wypychać” ludzi zajmujących miejsca dłużej niż tydzień. Gdyby szpital w Kutnie nie istniał ludzie umieraliby tak samo jak i w nim teraz obecnie. Wielcy, mądrzy i wybitni doktorzy nie starają się znaleźć rozwiązania. Zero profesjonalizmu. Ludzie tam pracujący nie potrafią pomóc, a wręcz zaszkodzić.

Bardzo fachowy i przemiły personel ODDZIAŁU CHIRURGII URAZOWO-ORTOPEDYCZNEJ.
Z całego serca dziękuję za opiekę przed i po operacji.
Szczególne podziękowania dla dr. Pawła Rozmusa

Oddział urazowo- ortopedyczny, lekarze i pielęgniarki oraz inni pracownicy - 10pkt/10pkt

Dziecko prawie 40 stopni gorączki dostało drgawek przyjechała karetka ale nie było potrzeby zabrania bo dostało leki i zeszła gorączka ale doktor z karetki powiedział żebyśmy pojechali na sor do pediatry żeby obejrzał i dokładnie zbadał dziecko pojechaliśmy odrazu po odjeździe karetki ale niestety pani doktor nawet nie chciała wyjść do nas i zbadać dziecka tylko przez sor poinformowano nas że dziecko do przejścia do szpitala bez żadnych wskazań i badania dziecko prawie 4 lata .. Dla tego szpitala liczą się tylko pieniądze i Ukraina . Porażka!!! Odradzam ten szpital !

Szału nie ma prawie wszystko stare tu aby być chorym trzeba być zdrowym. Dobrze, że jest kiosk dla optymistow jest Lottomat. Przy wejściu mały bar, ale hot-dog z mikrofali był słaby.

Dno i dwa metry mułu zero opieki nad osobą starszą . Nadaje się do telewizji poziom opieki nad osobami starszymi. Poniżej krytyki .