Izba Przyjęć Szpital Grochowski

Masakra. Widać że dyrekcja szpitala nie zwraca uwagi na to co się dzieje na izbie przyjęć. Nieprzyjemne młode lekarki i pielęgniarki. Pacjentów nie ma a jak się już trafi to łaskę robią. Ale między sobą to sielanka jakby były na imprezce. Życzę im aby też ich tak potraktowano.

Proszę o doinformowanie się personelu przed odesłaniem pacjenta do innej placówki o jego referencyjności. Wszystkiego na WIM’ie nie wyleczą. Zalecam sprawdzenie gdzie można odesłać pacjentkę z objawami zagrożenia ciążą ewentualnie różnymi innymi pochodnymi :)

Skręcona kostka, ledwo mogę chodzić ale lekarz cię nie obejrzy bo w szpitalu "nie ma ortopedy". Na izbe przyjęć nie wpuszczą, odeślą z kwitkiem do innego szpitala. Żenada

Jestem pod wrazeniem sprawnosci dzialania, chęci pomocy, profesjonalizmu, szybkosci, ztrudnionej kadry. Brawo dla wszystkich Państwa pracujacych w tym szpitalu;)

Maly szpital z wielkim profesjolazmem.

Pilna sprawa i diagnoza z leczeniem w 3 dni ;)

5 października operacja przepukliny laparoskopowo wykonana przez doktora Husaka(polecam tego lekarza). Chirurgia na prawdę na wysokim poziomie, nowoczesna sala operacyjna,czułam się super bezpiecznie. Zderzenie dwóch różych światów jeśli porównać ze szpitalem Bielańskim. Dokonalam najlepszego wyboru. Opieka pooperacyjna super pomimo braków kadrowych... Bardzo dziękuję i bardzo polecam niezdecydowanym.

Panie rejestratorki na dyżurze Nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej pomimo iż nie było nikogo w poczekalni kazały długo czekać zanim wezwały do okienka ponieważ jak twierdziły są bardzo zajete. Tymczasem ani ludzi nie było ani telefony się nie urywały a one sobie plotki urządzały.

Gorąco polecam !! Od izby przyjęć przez cały personel, po Panią dr. Małgorzatę Kasper. Dzisiejszej nocy trafiliśmy z ojcem 83 lata, ze skierowaniem na kardiologię - nierówna praca serca, duszności. Tata bardzo miło przyjęty na Izbie przyjęć , podwójnie przebadany i w jego ocenie ( ja doczekałem za drzwiami - covid.. ) SUPER zadbany przez Panią Doktor.!! .. a Tata potrafi być marudny .. ;-) po kilku godzinach, wróciliśmy do domu . Tara uśmiechnięty !! Bardzo, bardzo dziękujemy za pomoc i takie przyjęcie !! Pzdr. Marian i Jarosław Jurek

Panie na zapleczu wymieniają głośno opinie, zaciekła dyskusja a pacjencie siedzą.... już 30 min