Szpital Miejski w Sosnowcu

Ostatnio byłam z mamą na izbie przyjęć. Pani z rejestracji była bardzo nie mila,Tatiana. Mamą miała złamaną rękę i nie chciała pomóc mamie przy rozebraniu. Mnie oczywiście wyrzuciła. Pani w rentgenie się czepiała i krzyczała o buty o mojej mamy, że złe nosi z czego moja mama złamała rękę w domu karetka przywiozła starszą kobietę z demencją i jej córka mówi, że mamą nie będzie wiedziała co lekarzowi powiedzieć, bo nie wie co się dzieje wokół niej,Pani Tatiana oczywiście kazała jej wyjść. Słabo. Moja mama jest lekarzem i jak zobaczyła co się wyprawia,to się złapała za głowę.

Opieka świąteczna tragedia!! Jeżeli nogi nie urywa to lepiej poczekać do dnia w którym pójdziemy do swojego lekarza. Stanowczo NIE POLECAM! Ogromne kolejki do rejestracji która praktycznie stoi w miejscu (jedna osoba 20min przy okienku), druga ogromna kolejka do pediatry czy lekarza rodzinnego która też stoi w miejscu z różnych dziwnych powodów. 50 osób w poczekalni, a przyjmuje jeden lekarz.

Panie w rejestracji ok. Zarejestrowały i udzieliły odpowiedzi jak wygląda cała procedura. Pomieszczenie w którym czekało ok. 16 os. plus małe dzieci to jakies 20 m2 gdzie ciągle ktoś kaszle i kicha... Zrezygnowałam z wizyty. Zdecydowanie za małe pomieszczenie do oczekiwania na przyjęcie takiej liczby chorych. Do tego jakaś awaria i smród okropny...
Ps. Pozdrowienia dla Pana który tak leciał do rejestracji że zapomniał o kulturze... Posiadanie bliźniaków nie zwalnia ze słów proszę, przepraszam.

Masakra ponad 3 godziny czekania do p.dr.przyjmowały 2 pani dr . I wołanie po nazwisku ,przychodzily osoby co czekaly po 5 min .podobno z teleporady a my z grupka dzieci czekamy nadal ,masakra co godzine zmiany p.wychodzi i kolejne minuty a moze ktoś jeszcze przyjdzie z teleporady brak słow organizacji a dzieci niech czekaja co tam komuna to mało powiedziane chyba lepiej nie bedzie juz w tym kraju

W imieniu własnym i całej rodziny, chciałabym bardzo podziękować za profesjonalną opiekę medyczną podczas leczenia taty Zenona Kośmider na Oddziale Kardiochirurgii Szpitala Miejskiego w Sosnowcu. Wszystkim Państwu bardzo serdecznie dziękuję za okazane serce, za poświęcenie i trud oraz pełne zaangażowanie, fachowość i wielką życzliwość.
Z życzeniami dalszych sukcesów
córka Dorota Tucholska z rodziną.

Byłam dziś z synkiem, lekarze bardzo dokładnie badają dzieci, dlatego też długo schodzi wizyta ale bardziej polecam ten szpital niż obecnie Klimontów

Na zarejestrowanie dziecka do lekarza czekalam ponad pol godziny. W dodatku mimo braku rejonizacji zwrocono mi uwage ze powinnam isc po pomoc w swoim rejonie. Panie "pielegniarki" dawaly sobie zmiane ponad 20 min, gadaly w pokoju socjalnym, lataly z kawka i ciastem. Gdyby w normalnym zakladzie pracy w ten sposob byla przekazywana zmiana, pracownik juz dawno zostalby zwolniony. Rejestratorka z nocnej zmiany tylko ukladala karty na biurku dla swojej nastepczyni zamiast zarejestrowac. Kart w gabinecie lekarskim nie ma. Smiechu warta taka pomoc. I mam nadzieje ze Dyrektor szpitala cos z tym zrobi bo to jest smieszne. Pani ktora przyszla po mnie do rejestracji zostala zarejestrowana przede mna. Burdel na kolkach.

Wszystko w jak najlepszym porządku, placówka stale się rozwija a na każdym szczeblu jest wykwalifikowany personel. Niestety w każdym szpitalu zdarzają się potknięcia ale to taka już natura medycyny.