Nie zgadzam się z negatywna opinia. Owszem, pan jest specyficzny, ale dla ludzi kulturalnych, znających zasady dobrego wychowania jest uprzejmy, porozmawia, bez problemu wszystko udostępni. A teren jest cudowny. Ogromny, zadbany, spektakularne widoki.....
Bartosz Cyrn2 lata temu
Bardzo przyjemne miejsce - idealne dla osób ceniących spokój i szukających odpoczynku z dala od hałaśliwych ośrodków. Bardzo bezpiecznie, mimo kilkudziesięciu hektarów całe gospodarstwo ogrodzone. Budynki dla gości nowe i komfortowe. Czysto w środku i zadbany cały teren wokół. Dostępne drewniane altanki, miejsca na grilla i ognisko. Prywatna plaża - mimo, że jezioro jest rynnowe to z tej strony dno obniża się powoli, kilkadziesiąt metrów od brzegu wciąż jest grunt. Można wypożyczyć łódkę lub rower wodny. I nie wiem jak to możliwe ale nie ma komarów (początek lipca).
Pomost widoczny na zdjęciach jest raczej tylko ozdobą bo jest w tym miejscu zdecydowanie za płytko, żeby mógł służyć do skakania do wody. Kłopot mogą mieć też wędkarze, trudno byłoby dorzucić z brzegu czy nawet tego krótkiego pomostu do głębszych miejsc. Najbliższy sklep jest oddalony o kilka kilometrów więc trzeba mieć rower lub samochód. Ale to nie wady a po prostu specyfika tego spokojnego, ustronnego miejsca.
Marcin Kobylinski2 lata temu
Dla ceniących spokój i ciszę. Gospodarstwo z własną mini plażą i pomostem. Wygodne pokoje. Duży, ogrodzony teren. Czasem trzeba trochę wysiłku by nawiązać kontakt telefoniczny z właścicielem (słabe zasięgi telefonii komórkowej) ale warto próbować. Na terenie łódka i rower wodny( dodatkowo płatne)
Agnieszka Sobierańska2 lata temu
Uwaga na starszego pana, ktory przyjmuje rezerwacje! Pare dni przed przyjazdem obraża, wyzywa i nie pozwala przyjechać. 😳
Kapitan Żyłka2 lata temu
Miła obsługa, blisko do jeziora, rower do wypożyczenia, cisza i spokój, duże fajne jeziorko. Ogólnie fajne miejsce do spędzenia wakacji.
Mateusz Ostrowski2 lata temu
Bardzo fajne miejsce. Miła i życzliwa gospodyni, super pokoje i dostęp do czystego jeziora Powidzkiego, zdecydowanie Polecam!
Prywatna plaża - mimo, że jezioro jest rynnowe to z tej strony dno obniża się powoli, kilkadziesiąt metrów od brzegu wciąż jest grunt. Można wypożyczyć łódkę lub rower wodny.
I nie wiem jak to możliwe ale nie ma komarów (początek lipca).
Pomost widoczny na zdjęciach jest raczej tylko ozdobą bo jest w tym miejscu zdecydowanie za płytko, żeby mógł służyć do skakania do wody.
Kłopot mogą mieć też wędkarze, trudno byłoby dorzucić z brzegu czy nawet tego krótkiego pomostu do głębszych miejsc.
Najbliższy sklep jest oddalony o kilka kilometrów więc trzeba mieć rower lub samochód.
Ale to nie wady a po prostu specyfika tego spokojnego, ustronnego miejsca.