Według Mnie ośrodek nie jest przystosowany do przyjmowania jakichkolwiek gości, a Tym bardziej dzieci. Nie wiem jak sanepid dopuścił ten budynek do użytku. Byłam w owym ośrodku w sierpniu jako opiekun kolonijny. To miejsce nadaje się do generalnego remonu, od sufitu aż po fundamenty. W pokojach na ścianach grzyb, wilgocią śmierdzi od samego wejścia, pająki, pajęczyny, robaki w łazienkach. Prysznice brudne jakby nigdy nie widziały żadnego detergentu. Jedzenie przyzwoite, aczkolwiek kucharze mają problem ze zrobieniem posiłku dla dzieci z alergią pokarmowa za co oczywiście pobrali dodatkowa opłatę. Właściciele oraz obsługa w ośrodku bardzo nie miła. Jak na takie pieniądze jakie pobierają, to miejsce pozostawia wiele życzenia. Nie polecam
Monika Łużecka2 lata temu
Ponad miesiąc temu w Ośrodku Wiktorowo odbyło się nasze wesele. Jest to wymarzone miejsce na taką uroczystość :) Z perspektywy pary młodej - kontakt z osobami organizującymi wesele był na najwyższym poziomie, wszystko było możliwe do dogadania, czuliśmy się zaopiekowani i pewni, że wszystko pójdzie po naszej myśli. Z perspektywy gości (zebraliśmy same dobre opinie) - pyszne jedzenie, profesjonalna i miła obsługa kelnerska, urokliwe miejsce. Dodatkowym atutem jest duża baza noclegowa (ponad 100 miejsc). Jeżeli ktoś zastanawia się nad weselem w Wiktorowie i rozważa poprawiny, polecam opcję na świeżym powietrzu nad jeziorem, nasi goście byli zachwyceni :) Jeszcze raz bardzo dziękujemy całej obsłudze!
Kasia Aleksander2 lata temu
W ośrodku organizowaliśmy wesele na początku października i nie mogło być lepiej. Wspaniała opieka pań z ośrodka, które były otwarte na wszystkie pomysły, elastyczne i bardzo pomocne oraz pamiętały o rzeczach o których my powinniśmy byli pamiętać :) sala prezentowała się pięknie, a jedzonko było chwalone przez gości. Pokoje choć proste, to zlokalizowane tuż obok sali, co sprawiło że goście mogli bawilć się do końca. Serdecznie polecam!
Ten karton2 lata temu
Łóżko się nam zawaliło gdzie kolega, który ważył z 70 Kg. TYLKO leżał na górnym łóżku, a w podłodze dziura. Było bliska a bu mogłoby dojść do tragedii bo na dole leżał nasz inny kolega, który chciał głowę trochę wyżej podnieść niż miał. Gdyby to zrobił to by już nie żył. Lokalizacja to jakieś zadupie w środku lasu gdzie nawet zasięgu nie ma. Ale pani na stołówce bardzo miła.
Malwina Serwińska2 lata temu
Mieliśmy tam wesele z poprawinami, obsługa bardzo profesjonalna, jedzenie smaczne, wystrój podstawowy sali oraz pomostu na którym odbyła się ceremonia ślubu piękny, bardzo polecamy innym parą to miejsce, można zrobić tam rezerwację noclegów dla gości weselnych, mieliśmy sytuację że jednego pokoju nam zabrakło, ale nie było problemu zeby zarezerwować pokój w dniu wesela.
HOMER Bydgoszcz2 lata temu
Byłem tam już kiedyś, jakieś 10 lat temu. Wystrój nie zmienił się. Wysoka cena za pokoje w stosunku do standardu. Ośrodek zaniedbany, a szkoda bo jest pięknie położony.
Liliana Surma2 lata temu
Jednym słowem MASAKRA. Pokoje są brudne, pełno grzybów, pająków, rybików i martwych komarów na ścianach. Pościel śmierdzi, a łóżka piętrowe są niestabilne i trzęsą się jak galareta, podobnie balustrada na balkonie. Firanki odpadają, tak samo zasłona znajdująca się przy prysznicu. Jedzenie znośne. Nie polecam!
Potil2 lata temu
W pokojach rozwalają sie łóżka, w ścianach dziury, nie działają zamki w kiblach, szafa sie nie otwiera. Ładne otozenie oprócz jeziora które jest brudne. Jedzenie bardzo dobre
zeby zarezerwować pokój w dniu wesela.
Pokoje są brudne, pełno grzybów, pająków, rybików i martwych komarów na ścianach. Pościel śmierdzi, a łóżka piętrowe są niestabilne i trzęsą się jak galareta, podobnie balustrada na balkonie. Firanki odpadają, tak samo zasłona znajdująca się przy prysznicu. Jedzenie znośne.
Nie polecam!