Hotel Victoria

Sam hotel jako budynek, pokoje jest ok. Śniadanie nie gorsze niż gdzieś indziej.
Co jest dla mnie nie do przejścia to brak otwieranych okien z jednocześnie wyłączoną klimatyzacją.
Niby macie w pokoju klimatyzację (która pracuje jak kosiarka, drugi minus) ale tak naprawdę to jest centralnie uruchamiana. Więc wyłączają bez ostrzeżenia i w nocy zlany potem człowiek się budzi.

Pobyt 30.09-03.10 2022. W pokoju zimno jak psiarni, wszechobecny bród i niemiły zapach, niedziałające urządzenia w pokoju, światło samoistnie się wyłącza (trzeba co chwilę wychodzić z pokoju i odblokowywać kartą jakiś system nadrzędny), gniazda elektryczne bez napięcia. Zgłoszenie niezadowolenia (pok. 204), spowodowało przeniesienie do innego pokoju (304) w którym było jeszcze zimniej i jeszcze gorsze warunki. Dalsza próba wyegzekwowania godnego traktowania nie przyniosła skutku. Od innych gości hotelowych usłyszałem, że w nocy zostali pogryzieni przez jakieś owady (pluskwy czy pchły) - więc miałem dużo szczęścia, pewnie przez ten ziąb. Śniadanie ubogie, nie wyglądało apetycznie (stare) - podczas każdego z trzech śniadań te same składniki niesmaczne i w coraz mniejszej ilości odgrzane, na zwrócenie uwagi... reakcja obsługi - dla trzech gości hotelowych nie opłaca się przygotowywać. Masakra, masakra i masakra.

Byłem w restauracji hotelu Victoria. Kelnerka po 25min wróciła z informacją, że nie ma tego dania, które zamówiłem. Podczas oczekiwania 2 razy przychodziła zapytać co dokładnie zamówiliśmy bo zapomniała. W restauracji brak klimatyzacji. To już nie te czasy na takie miejsca.

Bardzo przyjemny hotel. Dla nas bardzo ważne było to, ze w pokoju było ciepło. Niestety niektóre hotele bardzo na tym oszczędzają.
Wieczorem jedliśmy tatara, rano śniadanie i wszystko było naprawę smaczne.
Bardzo miła obsługa.

Dwuosobowy pokój który Nam się trafił nie spełnił Naszych oczekiwań. Znajdowały się w Nim dwa małe okna, których nie sposób było otworzyć. W pokoju było przez to duszno, musieliśmy otwierać drzwi na korytarz żeby chociaż trochę wywietrzyć pokój, co było po prostu niekomfortowe. Klimatyzacja nie działała zbyt dobrze, hałasowała, przez co nie można było spokojnie spać.
Ponadto, w kabinie prysznicowej była pleśń i brud, co jest po prostu niedopuszczalne!

W pokoju ze szklanym wykuszem na całą wysokość pomieszczeń nie działa klimatyzacja co przy braku możliwości otwarcia okna skutkuje temperaturą pod 30 stopni. W restauracji dobra czernina.

Hotel położony w centrum Włocławka w starej kamienicy. Pokoje czyste, dobrze wyposażone, klimatyzowane. Śniadanie w formie stołu szwedzkiego smaczne. Polecam

Hotel w dobrej lokalizacji, w centrum Miasta. Śniadanie w formie bufetu szwedzkiego, miła i pomocna obsługa. Polecam