Hotel Kujwy

Hotel swoje lata świetności ma już za sobą. Wielka szkoda, że tak potężny budynek niszczeje... Daję 5 gwiazdek, bo pobyt był udany i to się dla mnie liczy. Aby dostać się do środka, trzeba zadzwonić na recepcję. Po kilku minutach schodzi pan i wpuszcza do środka. Pan pomógł mi schować rower, wyjaśnił co i jak , ponieważ otrzymuje się dwa klucze - do pokoju i do hotelu ( można wyjść bez problemu, ale wracając trzeba otworzyć drzwi kluczem ) Pokój był czysty, smrodu też nie czułam. Położenie hotelu idealne do zwiedzania. Postanowiłam zjeść śniadanie w hotelu Rozbicki, bo to ten sam właściciel i jakież było moje rozczarowanie,kiedy w tym podobno luksusowym hotelu, nikogo nie było na recepcji. Mało tego pieniądze za śniadanie przyjęła ode mnie pani sprzątająca i wydająca jednocześnie śniadania. Pani nie miała dostępu do kasy, nie miała jak wydać mi reszty, o płatności kartą nie wspomnę...

Brudno,śmierdzi, brak ogrzewania kpina po prostu, recepcja oddalona daleko w innym hotelu Pani na recepcji chyba pierwszy dzień w pracy bo nie wie o co chodzi.Po prostu nie powinno się przyjmować nikogo w tym hotelu tam nie ma warunkow.Nie polecam.

Kompletny brak kompetencji! Osoby rezerwojace nocleg nie informują o śniadaniu oddalonym o 1 kilometr od hotelu. Hotel to koszmar! SMRÓD I MAŁY POKOJ nie polecam nikomu. Zwłaszcza z rodziną ...

Z przykrością obserwuje się obiekt z takim potencjałem, ale tak niewykorzystany. Brak personelu i pozostawienie opieki nad takim obiektem jednej osobie jest nieporozumieniem. Czekam na przebudzenie włodarzy i troskę o Klientów i Hotel

Beznadziejny hotel. Nie polecam. Nikt z recepcji nie zainteresował się klientem a do tego dostałam pokój z dziurą w ścianie w łazience. W pokoju było niezbyt czysto i w kaloryferze była cudza skarpeta. Do tego przekrzywione drzwiczki w biurku i ogólny nieład. Nie wrócę tam więcej. Cena śniadania 25 zł a 3 posiłków 100. Ogólnie nocleg niezbyt tani a niewiadomo za co się tak naprawdę płaci. Byłam bardzo zawiedziona.

Szczerze mówiąc ciężko znaleźć plusy. Krew na pościeli, krew na ścianie, dziury w ścianie podłoga pokryta wykładziną gdzieniegdzie ma dziury. Jeżeli ktoś by chciał próbować usprawiedliwić właścicieli brakiem pieniędzy, pandemią, choć właściwie właściciel nie ma tylko tego hotelu, a drugi wygląda na zadbany, to czystość w miejscu w którym pani na recepcji informuje o cenie ponad 200 zł za noc powinna być choć prozaicznie zachowana. Ciężko spać na łóżku we krwii, myć się w prysznicu z pleśnią oraz oddychać w przerażającym smrodzie zaduchu komuny wymieszanej z papierosami. Nie oczekujmy od hotelu 1 gwiazdkowego nie wiadomo jakiego standardu, ale uważam że przyjmując gości nawet u siebie w domu nie damy brudnej pościeli :-) Jedyny plus lokalizacja. Polecam każdemu kto potrzebuje surwiwalu, lub docenić co ma :-) Jeżeli chodzi o cenę do świadczonej usługi to zwykle naciąganie. Nie wspominając, iż zostawiając dane do ,,zameldowania się ,, rano następnego dnia znaleźliśmy je do wglądu każdego na recepcji. Jeden wielki żart.

Jaki Włocławek taki hotel. Lata świetności ma za sobą.
Dla zawodników wisełka500 w sam raz. Lepsze to niż łąka.

Byliśmy z chłopakiem cena za noc 178 zł to tak nie jest źle byliśmy pierwszy raz nie oczekiwaliśmy jakiś luksusów pojechaliśmy recepcja na placu wolności pan dał nam klucze sami otwieraliśmy drzwi od hotelu weszlismy ogromnie zimno było wszędzie jakieś kartony brud nikogo na recepcji weszliśmy do pokoju zimno ,śmierdziało ..
Wytrzymaliśmy kilka godzin i wyszliśmy nie dało się spać klucze zostawiliśmy w hotelu i wyszliśmy żadnej ochrony żadnego pracownika nie było ...