Przyjechałem nagrywać muzykę. Jestem bardzo zaskoczony. Właściciele uraczyli mnie prywatnym małym domkiem na brzegu działki, nikomu tu nie przeszkadzam i jest cudownie.
Gdy poprosiłem właścicieli o podwiezienie mnie do Wadowic, nie było najmniejszego kłopotu. ☺️🙋😍
Na miejscu płynie rzeczka, oaza dla ludzi którzy potrzebują chwili spokoju✌️
Polecam!!!!
Jakub2 lata temu
Wbrew samej nazwie, polem namiotowym to miejsce nie jest! Całe szczęście właściciel pozwolił nam rozbić namiot na jedną noc
Mariusz Malinowski2 lata temu
Pozwoliłem sobie dodać to miejsce do map google (będąc turystą), bo campingów w okolicy jest jak na lekarstwo, a właściciele nie potrafią zadbać o reklamę - nigdzie w internecie nie ma o tym miejscu info. Zmęczeni całym dniem na rowerach jechaliśmy do innego, jedynego wg internetu pola namiotowego w okolicy. Trafiliśmy tu przez przypadek widząc tabliczkę ze strzałką na drzewie tuż przy drodze. Generalnie jest to miejsce pewnie jeszcze z czasów PRL - kilka lub kilkanaście drewnianych domków pośród wysokich drzew. Nas interesowało rozstawienie namiotu i dostęp do sanitariatów. Z działką z domkami sąsiaduje druga działka, na której jest jeden domek, składowisko maszyn rolniczych i wolna przestrzeń na namioty. Mieliśmy całe pole dla siebie, plus ganek tego jedynego domku, stolik, krzesła, czajnik. To nie jest typowy, profesjonalny camping, ale przy cenie 30 zł za 2 osoby i namiot jest wg mnie bardzo ok. Sanitariaty pamiętają dawne lata, ale są w miarę dobrze utrzymane. Nie ma grzyba i nie śmierdzi. Na jedną noc będąc w trasie to jest to fajne miejsce. Na dłużej, szczególnie z dzieciakami raczej odradzam, choć może jest jakaś infrastruktura na terenie z domkami - nie rozglądałem się tam.
Katarzyna Kursa2 lata temu
Wspaniali właściciele.Urocze i spokojne miejsce w dawnym klimacie.
Maciej olesik2 lata temu
Dobre miejsce na jedną noc natomiast na dłużej nie polecam .
Gdy poprosiłem właścicieli o podwiezienie mnie do Wadowic, nie było najmniejszego kłopotu. ☺️🙋😍
Na miejscu płynie rzeczka, oaza dla ludzi którzy potrzebują chwili spokoju✌️
Polecam!!!!
Zmęczeni całym dniem na rowerach jechaliśmy do innego, jedynego wg internetu pola namiotowego w okolicy. Trafiliśmy tu przez przypadek widząc tabliczkę ze strzałką na drzewie tuż przy drodze.
Generalnie jest to miejsce pewnie jeszcze z czasów PRL - kilka lub kilkanaście drewnianych domków pośród wysokich drzew. Nas interesowało rozstawienie namiotu i dostęp do sanitariatów. Z działką z domkami sąsiaduje druga działka, na której jest jeden domek, składowisko maszyn rolniczych i wolna przestrzeń na namioty. Mieliśmy całe pole dla siebie, plus ganek tego jedynego domku, stolik, krzesła, czajnik.
To nie jest typowy, profesjonalny camping, ale przy cenie 30 zł za 2 osoby i namiot jest wg mnie bardzo ok. Sanitariaty pamiętają dawne lata, ale są w miarę dobrze utrzymane. Nie ma grzyba i nie śmierdzi. Na jedną noc będąc w trasie to jest to fajne miejsce. Na dłużej, szczególnie z dzieciakami raczej odradzam, choć może jest jakaś infrastruktura na terenie z domkami - nie rozglądałem się tam.