Hotel Tarnovia

Po pierwsze zniszczyli , rozebrali piękną zabytkową budkę dla stróża na wjeździe parkingu. To było kultowe i klimatyczne oraz charakterystyczne. Po drugie rezerwuję się duże łóżko, a dostaje się w pokoju o podwyższonym standardzie dwa łóżka zsunięte ze sobą (bez dużego materaca czy prześcieradła) tak, że w nocy się wpada między te łóżka, bo się rozsuwają. Dramat. Brak opcji pokoi gdzie łazienki mają wanne. Tylko małe kabiny prysznicowe. Brak deszczownic. Brodzik zatkany. strumień wody w umywalce mizerny. Kanały w telewizorze tylko naziemne. Grzejniki - zimą letnie. W pokojach bardzo chłodno. Hotel zasługuje maksymalnie na jedną gwiazdkę. Taki relikt komunizmu. Plus za miłą i profesjonalną obsługę w barze, recepcji (dotyczy młodych pan recepcjonistek) i przy śniadaniu.

Pobyt po latach i z mieszanymi uczuciami. Wynajęliśmy apartament. Po wejściu do niego, stwierdziliśmy, że w ogóle nie jest przygotowany na przyjazd gości. Oczywiście ręczniki, woda była, ale express do kawy stał bez kapsułek, brak czajnika, filiżanek! Może przed przyjazdem należało zaopatrzyć się w niezbędny towar?! Poprosiliśmy o pokazanie innego apartamentu, oczywiście w nim już było wszystko przygotowane, ale po jakimś czasie stwierdziliśmy brak lodówki! Po zgłoszeniu otrzymaliśmy odpowiedź od pani z recepcji, że często się psują...jak nam zależy, to jutro konserwator dostawi, ale nie obiecuje. No i oczywiście nie dostawiono. Nadmienię, że w tym hotelu wypoczywamy trzeci raz i widzimy, że hotel zmienia się na lepsze. Nasz apartament był bardzo przestronny, posiadający dwie łazienki (jedna z wanną, druga z prysznicem), dwie toalety, salon, malutki pokoik i sypialnia. W sypialni była łazienka z prysznicem, z małego pokoiku można było wejść do toalety, natomiast z salonu do łazienki z wanną i toaletą. Kosmetyki w postaci mydełka, szamponu i żelu były dostępne i dokładane codziennie. Klimatyzacja w salonie i pokoiku, natomiast brakowało jej w sypialni. Telewizory były w każdym pomieszczeniu czyli trzy. Śniadania bardzo dobre, jeżeli ktoś miał ochotę np. na jajka sadzone, to bez problemu zamówienie zostało zrealizowane. Ogólnie był duży wybór potraw. Czego brakowało nam? Uśmiechu osób pracujących tam. Podsumowując hotel godny polecenia.

Hotel co prawda ma 3 gwiazdki, ale z pewnością zasługuje na 4. Obsługa przesympatyczna, Panie w obsługujące w barze bardzo wyrozumiałe. Duże plazmowe telewizory umożliwiają oglądanie nawet po kilku drinkach.

Winda porusza się z wielką gracją nie dając poczucia przemieszczania się, jest szybka, co wspólnie daje przyjemny efekt zaskoczenia kiedy drzwi otwierają się na najwyższym piętrze.
Duże, ergonomiczne przyciski wyboru piętra sprawiły, że ani raz podczas pobytu nie pomyliłem się podczas wyboru.

Jajka sadzone na śniadaniu, chyba ekologiczne, białko na obrzeżach apetycznie, w wyważony sposób przypalone, daje przyjemny efekt chrupania.

Polecam !

Nie polecam. Mieszkałam tam 3 tygodnie zimo w pokoju. W listopadzie chyba już powinno działać ogrzewanie. Grzejniki zimne jak lód, po zgłoszeniu tego w recepcji usłyszałam że zaczną grzać jak temperatura na dworze spadnie. Przy temperaturze w nocy -7 też nie grzały. Polecam zabrać ze sobą koc grzewczy bo tylko tak mogłam tam przetrwać.

Bardzo dobra lokalizacja, to największy plus. Pokój i łazienka w dobrym standardzie, czyste. Bardzo smaczne śniadanie, naleśniki z serem najlepsze jakie jadłam😊 to, co czego mogłabym się przyczepić to jakość obsługi, żadnych informacji przy zameldowaniu (np.gdzie śniadanie, od której, itp.), o wszystko trzeba dopytywać...

Bardzo w dobrym miejscu zlokalizowane, obsługa na wysokim poziomie, śniadania smaczne. Bar dobrze zaopatrzony obiady i przystawki pyszne. Pokoje i łazienki czyste.
Pozwiedzać warto polecam polecam i jeszcze raz polecam.

Hotel z zewnątrz nie jest jakiś szałowy, ale wszystko na bardzo wysokim poziomie. Czystość ok, obsługa też kompetentna i pomocna. Pokoje duże i czyste.

Cena nie adekwatna do jakości. Jedzenie w barze kiepskie - kotlety schabowe smażone na tłuszczu po rybie i rozpadająca się paniera.
Parking płatny.
Ogólnie nie polecam