Hotel NAT Piwniczna Zdrój

Obiekt z czasów PRL,zbutwiałe drewno przy balkonach,zarośniete mchem bruki./balkony "koedukacyjne"wspóldzielone z innymi klientami hotelu.Parking połozony w sporej odległości od wejścia/po schodkach,b.wysoko/.Bardzo maly basen i zepsute dżakuzi...W telewizji kilka ogólnodostępnych programów,które działają lub nie w zależności od pogody.WIFI o dziwo sprawne i bez hasła,ale z innym logo niż hotel NAT.Hotel nie udostępnia info o wifi.Stare pieczywo do śniadania i przesympatyczny usmiech recepcjonistki na pożegnanie.Nat nie jest wart ceny,lepsza zwykła agroturystyka,bez pseudobasenów i dżakuzi.

Cudowne miejsce, ze wspaniałą obsługą. Idealne dla osób które chcą wypocząć w dobrych warunkach, korzystając jednocześnie ze zorganizowanej świetnie turystyki górskiej. Dobrzy, profesjonalni instruktorzy, niezły kryty basen, zaplecze zabiegów fizykoterapii. Tam każdy gość może znaleźć dobre towarzystwo ludzi którzy cenią cenny wypoczynek. Ale uwaga - już jednorazowy pobyt uzależnia! Zwykle wraca się tam przynajmniej raz w roku! 😊

Piękne położenie hotelu , pokoje czyste, łóżka wygodne, podjazdy do windy dla niepełnosprawnych, jedzenie smaczne, personel pomocny, jak dla mnie ok. Polecam

Zasługuje na swoje 3 gwiazdki. Super obsługa, miła i pomocna. Trochę kuleje stołówka. Szkoda że basen też krótko czynny.

Fajny hotel. Ciepło. Woda w basenie do pływania. Jedzenie pyszne. Obsługa recepcji i jadalni bardzo miła.

Właśnie wróciliśmy ze Smreka. To był świetny tydzień. Pokoje czyste, jedzenie domowe dużo i bardzo dobre. Personel przemiły, zawsze uśmiechnięty i chętny do pomocy. Instruktorzy profesjonalni. Szczególnie chcielibyśmy podziękować Zosi, która profesjonalnie opiekowała się całą naszą bardzo liczną grupą. To dzięki niej zarezerwowaliśmy pobyt już na przyszły rok. Szczerze polecamy.

Wspaniała obsługa to najwieksza zaleta tego miejsca. Ludzie przyjeżdżają tu nawet 40 lat. Aktywny wypoczynek.

Hotel z klimatem dawnych lat w rewelacyjnym położeniu. Na miejscu kryty basen. Zabiegi.