Zajazd Chyżne

Długi czas oczekiwania na obsługę. Ok 20 minut na złożenie zamówienia, następnie nikt do nas nie podszedł po posiłku, więc zamówienie deserów trzeba było złożyć już przy barze. To samo z rachunkiem, po oczekiwaniu 25 minut zapłaciliśmy znów przy barze, bo nikt się nie zainteresował. Problem zauważyli też inni klienci do których długo nikt nie podchodził i decydowali się podejść do kelnerów aby coś zamówić. Od razu podkreślam że nie było dużego ruchu. Dania w porządku, jednak małe porcje w porównaniu do wysokiej ceny. Brak wagi produktów w karcie.

Dziś wyjechaliśmy z tego Zajazdu. Pobyt 3 dni bardzo miło wspominamy. Zacznę od plusów. Bardzo dobre jedzonko, obiadki tak smaczne, że szkoda było wyjeżdżać a ceny całkiem przystępne do dużych porcji. Dużo ciekawych atrakcji dla dzieci na miejscu typu mini golf, kręgle, place zabaw wewnątrz i zewnątrz pomysłowe, kręgle, dart, bilard, automaty itp. W piątek przygrywała do kolacji kapela góralska. Widok z pokoju na Babia Górę a tuż pod oknami stado sarenek działa relaksująco. Czyste pokoje i łazienki. Z minusów muszę wymienić dość ciasne i mało wygodne łóżka w części hotelowej 3* i cienkie ściany przez które słychać nawet rozmowy z sąsiedniego pokoju. Jak będziemy w pobliżu chętnie znów zajedziemy.

Wszystko dobrze, piękny pokój i pyszne jedzenie w restauracji. Niestety na duży minus to śniadanie, nie ma szwedzkiego bufetu, tylko Pani proponuje kilka opcji i kawę lub herbatę. W takiej cenie i lokalizacji wydaje mi się że takie śniadanie to nie pasuje biorąc pod uwagę to że restauracja top.

Byłam na obozie konnym i plusy
Dobre jedzenie
Super trenerki i konie stajnia schludna i czysta jak na stajnie
Całkiem duży tor do minigolfa
Fajny plac zabaw
Spoko pokoje chociaż lampki przy stolikach mogły spalić wszystko co jest na stoliku
Minusy
Ciśnienie wody to jakiś żart
W toalecie śmierdzi ale tylko w pierwszym dniu pobytu
W drodze na świetlicę ruszający się kafelek
I to tyle obóz konny był cudowny i wiele się nauczyłam jeszcze wiele razy tam pojadę

Nie wiem jakim cudem jest tyle opinii ale:
1) Z każdym daniem bylo co raz gorzej. Zupy ok, dania główne? Tragedia, oddaliśmy 'w całości'
2) na dodatek kelner przyszedł i zapytał czy moze nas rozliczyć bo kończy pracę :) A RESTAURACJA OTWARTA JESZCZE 3H
Restauracja dla nas totalnie na nie.
Powinni się nauczyć i gotowania i obsługi od restauracji Pasieka 💪🏻

Andrzejki masakra, widać, że wszystko skupia się na ilości, a nie jakości. 400zł od pary, gdzie „zimna płyta” to zaledwie jedna deska i mała porcja serów. Nie wspominając o tym, ze płacisz za imprezę, która powinna być zamknięta, a jest tyle ludzi z zewnątrz + panieński, ze na parkiecie możesz jedynie postać, choć i tak nie obejdzie się bez zadeptania stóp i przepychanki. Kapela tez bardzo słaba, każda piosenka na jeden rytm - umc, umc. Gdybym wiedziała, ze tak to będzie wyglądać to nie zapłaciłabym nic, weszła z zewnątrz i korzystała z imprezy tak jak wszyscy, którzy zapłacili dodatkowo za IMPREZĘ ANDRZEJKOWA. Jedynym plusem jest miła i pomocna obsługa. I to w sumie byłoby na tyle :) strata czasu na dojazd i pieniędzy.

Fajne miejsca na randkę jak i na rodzinne spotkanie.
Trafiliśmy tam w niedzielę, niestety spory ruch, ale obsługa robi co może.
Automaty do gier, bilard oraz mnóstwo atrakcje dla dzieci dookoła obiektu.
Dobra lokalizacja przy głównej drodze krajowej. Serdecznie polecamy.

Fajne miejsce dla turystów i dzieci. W oberży dobre jedzenie, stadnina i dużo atrakcji. Ja byłem w Agencji celnej z ładunkiem. Dla kierowców jest prysznic,parking płatny. Można też wykupić Etola.