Przysiółek Kresy

Byłem tam na weselu, jedzenie dobre, oprócz tych podanych do stołu były posiłki: devolay, schabowy, ziemniaki, frytki i surówki w formie szeckiego stołu. Także kącik wiejski z wędlinami, smalcem, kiszonymi ogórkami itp. Kącik z kawą z ekspresu, herbatami (miętą) i ciastami. Również miejsce z drinkami przygotowanymi przez barmanów. Także bez alko. W łazience niezbędny zestaw: proszki p/bólowe, guma do rzucia, płyny do dezynfekcji. Sala dość spora, było ok 120osób. Obok sali hotel, parking, duży zielony teren z bramkami do piłki oraz placem żaba dla dzieci. Wszystko w otoczeniu lasu. Posiadłość ogrodzona.

Dwa tygodnie minęły od naszego wesela w tym miejscu i do tej pory zbieramy pochwały od gości odnośnie jakości obsługi i jedzenia. Sami też jesteśmy zachwyceni tym jak ciepło i profesjonalnie zostaliśmy przyjęci i obsłużeni.
Jeśli chodzi o jedzenie, to zdecydowanie jestem z tych mocno wybrednych, a to podane na weselu według mnie jest najlepsze w mieście i okolicy. Mieliśmy sporo gości którzy lubią zjeść, a spokojnie starczyło nam jeszcze na 60cio osobowe poprawiny już we własnym zakresie - dlatego uważam, że opinie o tym, że jedzenia brakuje, zdecydowanie nie są aktualne.
Właściciele to przemili ludzie, a Pani Agnieszka to anioł w ludzkiej skórze.
Dziękujemy pięknie i widzimy się przy kolejnej okazji. ❤️

W dniu wczorajszym odbył się nasz ślub i wesele w Przysiółku Kresy - miejsce wyjątkowe, magiczne, niesamowicie klimatyczne.
Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem Obsługi, która działa cuda i wszystkiego pilnuje, dba o każdy szczegół. Wszystko było perfekcyjnie przygotowane. Najwyższy poziom obsługi!
Jedzenie jest po prostu pyszne. Wszyscy goście byli zachwyceni menu i jakością potraw.
Najważniejsze jest to, że w Przysiółku pracują niezwykli ludzie o wielkich sercach i pomogli nam z organizacją ślubu i wesela w dość trudnym dla nas momencie życia.
Z całego serca Wam dziękujemy!
Ola&Robert

W sierpniu organizowaliśmy wesele w Przysiółku. Jesteśmy bardzo zadowoleni , dlatego postanowiłem podzielić się wrażeniami z innymi. Wszystko zgodnie z umową( tu ukłon w stronę Pni menager ;-); Schludnie, elegancko, bardzo dobra kuchnia -goście wychwalali… .Atmosfera wręcz domowa. Stosunek jakości do ceny uważam za bardzo dobry ,miejsce ogólnie polecam każdemu kto ceni sobie elegancję i komfort a także przyjazna atmosferę a co najważniejsze zdaje sobie sprawę ze stanu obecnych usług i ciężkich czasów .Przysiółek Kresy to firma która skradła nasze serca-zdecydowanie godna polecenia !!!

Nie polecam tego miejsca na przyjęcie ślubne. Szukaliśmy sali na mniejsze wesele około 70 osób, przez telefon dostałam informację, że jest taka możliwość ale w terminie Bożego Ciała. Przyjechaliśmy specjalnie z Wrocławia, Pani Manager potraktowała nas z góry, powiedziała, że ktoś wprowadził nas w błąd ponieważ takich wesel raczej nie robią i nawet jeśli by się udało to podała horyzontalne kwoty za salę. Mieliśmy poczucie, że chciała nas się po prostu pozbyć. Być może ta sala aspiruje do bycia top w okolicy natomiast w rzeczywistości brak klasy wychodzi już przy pierwszej rozmowie, bardzo nieprofesjonalnie a jednak to ludzie są najważniejsi bo to oni tworzą to miejsce a nie odwrotnie.

Wesele takie jak sobie wymarzyliśmy, Długo szukaliśmy miejsca, które spełni nasze oczekiwania, przepiękny zielony teren, pięknie przeszklona sala - wokół natura…Jedzenie naprawdę wyśmienite, goście do dziś je wspominają. Eleganckie stoły tematyczne. Bardzo profesjonalne przygotowanie, Przysiółek spełnił nasze każde weselne zachcianki! Dziękujemy za zaangażowanie Pani manager i właścicielom. Z czystym sercem Polecamy !

Jeśli chodzi o wygląd sali-jest ładna. Dookoła pełno zieleni, dużo miejsca żeby wyjść i pospacerować. To tyle na plus. Jedzenie przeciętne jedynie co dobre to desery, obsługa stara się jak może ale nie zorganizowana. Jedni mieli zjedzone danie inni wciąż czekali na wydanie z kuchni. W poprawiny na stole stare przystawki. TATAR- stał na stole całą imprezę , mięso aż zsinialo. Dodatkowo połowa gości po pierwszym dniu dostała biegunki... Ogólnie z wesela człowiek wychodzi głodny.

Byłam tutaj ostatnio na weselu i jestem niezadowolona. Jedzenie totalna klapa, przystawki na stole z wesela stały na drugi dzień na poprawinach, totalnie zepsute i zeschnięte. Pierwszy raz widziałam żeby ktoś zamiast wymienić cały półmisek z tatarem, dołożył po prostu dwa nowe krążki, ludzie to jest surowe mięso! Jedyne co mi się tam podobało, to wystrój sali i okolica.