Aparthotel Flinski

Mimo drobnych niedogodności polecam z czystym sumieniem

Podobało się
Hotel godny polecenia. Czystość ok, wystrój dobrany ze smakiem, personel bardzo miły i pomocny.
Basen nie za duży ale można poleżeć w wodzie i nawet popływać, dwie sauny i jacuzzi również ok.
Pokój (117) przestronny, dobrze umeblowany z przyzwoitym aneksem kuchennym i obszerną łazienką.
Łóżka w miarę wygodne. Ładny widok z balkonu i okien.
Lokalizacja - latem średnia ale zimą zapewne bardzo dobra (bliskość wyciągów)
Śniadania to atut tego hotelu - bardzo dobre i urozmaicone

Nie podobało się
Kiepskiej jakości WiFi
Długie oczekiwanie na dopływ ciepłej wody
Dość mała restauracja/stołówka
Odgłosy sąsiadów zza ściany

Wybraliśmy się do tego hotelu na Święta Bożego Narodzenia - ja, mój partner i moi rodzice. Pierwszy raz realizujemy coś takiego, zazwyczaj od dziecka Święta spędzało się w domu. Ale chciałam choć raz odciążyć mamę od wiecznego gotowania, i spędzania pół Świąt w kuchni usługując gościom. To miały być nasze święta. Każde z nas miało swoje obawy co do tego jak wszystko będzie wyglądać, czy potrawy będą wymyślne i nie trafią w nasz gust, czy jedzenia wystarczy czy np człowiek będzie napół głodny, bo różnie bywa z porcjami 😂, czy będzie pełno ludzi wszedzie i nie zaznamy chwili spokoju...
Jak się okazało, zupełnie niepotrzebnie....
Jedzenia było full - wręcz nie do przejedzenia. Wszystko pyszne, dopracowane, ( wielkie brawa dla kucharzy) pyszne ciasta, bogaty bufet, różnorodne śniadania.
Ludzi nie było ani za dużo ani za mało, w sam raz kameralnie, można było na spokojnie skorzystać z strefy basenów czy saun, lub sali fitness. Obsługa niezwykle miła i uprzejma, zaczynając do Pań sprzątających po ochronę budynku. Szef obiektu może być dumny ze swoich pracowników:) Co do samych apartamentów, wygodne, przestronne, czyste i mające wszystko co jest potrzebne w trakcie pobytu😉 z ładnym widokiem na Sepią Górę.
Podsumowując, z czystym sercem serdecznie polecamy ten obiekt, planujemy wrócić za rok na kolejne Święta 😉🤶🎄

Bardzo przyjazny gościom hotel. Śniadania proste i smaczne wręcz zaskakujące smaki 😄 ze znanych produktów zaskakują na pozytyw. Pokoje utrzymane w czystości oraz wysokim standardzie , jest kilka rzeczy do poprawy ale to drobnostki . Basen oraz sauna w środku z super widokiem , na zewnątrz mniejszy basen . Ogólnie bardzo miło spędzony nr 7 dni , jedynie parking jest dość mały i w pełnym obłożeniu raczej nie ma szans aby się zmieścić . Pozostaje parkowane obok na sąsiedniej posesji.

Pyszne śniadania, chleb z żurawiną i pestkami wypiekany na miejscu. Wszystko świeże. Dobrego kawa i herbata. Obsługa zawsze pomocną, nawet w nagłych wypadkach wspiera. Hotel czysty, kameralny. Basen pomimo, że niewielki bardzo przyjemny, jacuzzi przestronne. Można dobrze wypocząć, bo hotel położony dalej od centrum miasteczka, więc zapewniona jest cisza. Może być trochę inaczej zima, bo znajduje się bardzo blisko stoków narciarskich, co zapewne jest też zaletą, ale trzeba liczyć się z tym, że może być gwarno. Hotel wart polecenia.

Wyjątkowe miejsce. Obsługa hotelu (recepcji, restauracji, strefy basenowej) na najwyższym poziomie. Pokój czysty. Śniadania przepyszne 😋 każdy znajdzie coś dla siebie. Jedzenie w restauracji bardzo dobre, pyszna pizza (parma rukola - poezja smaku i dużo dodatków), ceny w barze standardowe. Pyszne lody rzemieślnicze 😋 Na koniec przemiła niespodzianka w postaci pysznego chleba z własnego wypieku. Pobyt baaaaaardzo udany. Polecamy ❤️❤️❤️

Bardzo przyjemny pobyt, pomimo weekendu nie było większego tłoku na basenie czy w saunie. Dla ludzi z dziećmi są dostępne podstawowe sprzęty w sali zabaw czy w ogródku. Przy wyjeździe dostaliśmy chleb wypiekany na miejscu (bardzo doceniam zwłaszcza w niedziele, gdy sklepy zamknięte). Śniadanko dobre i nie takie do końca standardowe, znalazły się sałatki z octem balsamicznym, avocado itp. Mąż zakochał się z mini racuchach 🙂 pokoj przyjemny i przestrzenny z małym ogródkiem. Do dyspozycji bez dodatkowych opłat szlafroki, ręczniki w pokoju i dodatkowe na basenie.

Stosunek ceny do jakości dań pozostawia wiele do życzenia. W spaghetti z krewetkami jedyny smak jaki czuć to pietruszka. Oliwa która rzekomo widnieje w daniu znajduje się tylko na karcie menu. Obsługa najpierw podaje danie, później sztućce. Podsumowując za pieniądze wydane w owej restauracji można zjeść dużo smaczniej i najeść się dużo bardziej w innym lokalu

Hotel bardzo przyjemny udogodnienia również pyszne śniadania blisko centrum i atrakcji. Pokoje czyste dobrze wyposażone na + aneksik kuchenny 🙂 jedzenie w restauracji bardzo dobre. Super na wypad z rodziną jak i ze znajomymi na wypad w góry.