Centrum Konferencyjno - Hotelowe SOBOTEL

UWAŻAJCIE NA TEN HOTEL!!!

To najprawdopodobniej jakieś miejsce spotkań wrocławskiego półświatka! Tak mówią mieszkańcy Sobótki. Miałam tam zarezerwowany pokój, telefonicznie dokonałam rezerwacji i ustalenia wszystkich szczegółów. Na tydzień przed przyjazdem dzwoniłam, żeby potwierdzić i wszystko wydawało się ok. Po przyjeździe na miejsce w określonym terminie zastałam zamkniety na głucho lokal. Ze środka wyszedł jakiś podpity agresywny jegomość. Zdaje się, że właściciel. Stwierdził, że nic nie wie o żadnej rezerwacji. Ogólnie rozmowa była niezbyt przyjemna. Miejscowy taksówkarz opowiadał, że często wozi tam łysych karków, pod hotelem najczęściej parkują BMW i ogólnie to miejsce spotkań jakiegoś szemranego towarzystwa. Podobne zdanie o tym przybytku mają panie sklepowe. Miejscowa Policja jest tam często na interwencji. Sytuacje takie, jak moja są tam podobno codziennością! Naprawdę nie warto psuć sobie wakacji, zwłaszcza, że w Sobótce przy Rynku jest bardzo sympatyczny hotel Pod Jeleniem z niewygórowanymi cenami i dobrymi opiniami.

Obsługa nie miła, facet robi tam za karę. Zamawiając pokój, mówi że w cenie jest spa śniadanie i parking ,na miejscu okazuje się że spa nieczynne, w pokoju nawet przyjemnie nie zbyt czysto ,zasłony poplamione, w tv 3 programy, brak ręczników jakiegoś mydła chociażby.Przed rezerwacją lepiej poczytać opinie ,ogólnie omijać szerokim łukiem, chciałem nr.tel do szefowej ,szefa ,bo raz była to Pani ,a raz pan kłamią w żywe oczy nie polecam

2 tygodnie przed planowanym zakwaterowaniem na 20osób(rezerwacja była 8 miesięcy wcześnie, zapłacone wszystko) dostaję informację, że rezerwacja odwołana z powodu przyjęcia uchodźców. Rozumiem wszystko, ale zaplanowane terminy powinny być zrealizowane. DNO! NIE POLECAM

Hotel wygląda z zewnątrz bardzo ładnie, a w środku dosyć nowocześnie. Udostępnia wiele ciekawych możliwości spędzania wolnego czasu, takie jak siłownia, sauna, jacuzzi, czy nawet masaże. Można się także wybrać do restauracji, w której spotyka się bardzo miłą obsługę oraz dobre jedzenie. Warte podkreślenia są także pokoje, które odznaczają się wygodą oraz lekkim luksusem. Ponadto, można wspiąć się na górę Ślężę, która jest w pobliżu hotelu.
Zdecydowanie polecam zatrzymanie się w hotelu Sobotel.

Zarezerwowałem apartament dla 4 osób na drugim piętrze przez stronę booking.com. Drugi weekend marca. To co zastaliśmy po zakwaterowaniu do tej pory wzbudza obrzydzenie, szok i niedowierzanie :
- Odór, ciężki smród kanalizacji na dole przy recepcji i barze oraz ten sam zapach na górze w apartamencie
- Lodówka na półce miała dziwny nalot brudu, po przyjrzeniu się okazało się że była zgrzybiała, miała zaawansowaną pleśń
- Brudny dywan, okruchy na ziemi, nie było odkurzane
- Kurz na szafkach, nawet tam gdzie były szklanki z wodą do picia po przyjeździe
- Martwe owady na parapecie w sypialni
- Klamki ruszały się w każdą stronę w sypialni i łazience, rozwalone
- Woda w umywalce w WC nie schodziła, nawet przez tą dziurkę wyżej zlewu
- Po odpaleniu prysznica sprawdzając czy tam chociaż woda schodzi miałem odruch wymiotny przy uruchomieniu, taki zapach wyleciał ze słuchawki i rur.
- Ręczniki rzucone na podłodze w szafie, którymi później goście mają się wycierać ?
- "Brudne od odchodów" WC i brudne/zardzewiały elementy łazienki
Po przekazaniu informacji Panu przy recepcji usłyszeliśmy słowa " Zwracam 400 zł i żegnamy się z Państwem". Niesamowicie bezczelne i cyniczne zachowanie Pana Piotra Menedżera, tak się przedstawił. Dodał że na nasze miejsce jest wiele osób a nam przeszkadza brud i robimy problemy. Apartament 400 zł za noc a my robimy problemy bo nam przeszkadza pleśń, odchody i zgniłe robaki.... no tak. Nie muszę raczej dodawać żeby nigdy tam nie nocować. Sprawa zgłoszona booking.com

Na dwie godziny przed zakwaterowaniem info na booking.com że mają awarię prądu i kwaterują mnie w Hotel Miś. Za dwa pokoje w Sobotelu Pan mi proponuję apartament typu studio z oknami jak w celi i samymi łóżkami jak dla kontraktowych pracowników. Na moją rezygnację Pan wnioskował że przemawia przeze mnie polska złośliwość. Bo on tu od siebie sporo daje. Po czym kazał mi opuścić jego hotel. Skończyło się Polcją. Co dziwne w takiej sytuacji ja musze wydać zgodę na zmianę, ale pieniądze na karcie kredytowej już zostały zablokowane przez hotel Miś a to nie zgodne z prawem. Zgłosilem do banku reklamację transakcji i czekam na efekty.

Booking.com zwrócił pieniądze ale ze swojej puli. Życzę miłego rozstania z booking.com i przestrzegam przed oszustem.

Jedyna zaleta tego hotelu to lokalizacja. Pokoje brudne (pod łóżkiem pamiątki po wcześniejszych gościach), wykładzina w takim stanie że lepiej butów nie ściągać, w łazience półmrok, kabina prysznicowa z masą czarnych zacieków, wentylacja pokoju a raczej jej brak (przy włączonej maksymalnie klimatyzacji i tak panował zaduch) plus akustyka w budynku (cisza nocna to pojęcie względne, lepiej brać zatyczki do uszu) dają w efekcie 1 na 5 gwiazdek.
Dodatkowo rezerwując przez booking należy uważać, gdyż w noc poprzedzającą przyjazd hotel informuje o przeniesieniu do innej lokalizacji o jeszcze gorszej opinii.

Miałam okazję być w tym hotelu podczas Sylwestra, sam bal z tej okazji był zorganizowany prawidłowo i generalnie dobrze się bawiliśmy. Mieliśmy zarezerwowane dwie doby, jadnak ktoś z obsługi w systemie zaznaczył nam tylko jeden dzień. Obsługa zwróciła nam uwagę że pierwsza doba się skończyła, jednak po sprawdzeniu przez nich okazało się, że mamy rację. Niestety w związku z tym błędem o 1 w nocy mieliśmy odwiedziny pani sprzątającej, która też była w szoku i szybko wycofała się z pokoju. Spowodowało to już spanie na czuja i w obawie przed kolejną taką sytuacją, zablokowaliśmy drzwi krzesłem.
Przy odbiorze karty zapytajcie się w recepcji czy wasz pobyt jest na odpowiednią liczbę dni, żeby uniknąć nocnych niespodzianek.