Hotel Ziemowit

hotel klimatem przypomina opuszczony szpital z późnego prl'u więc osoby które stęskniły się za minionymi latami poczują się jak w domu tak samo ci którzy późnym wieczorem poczują się samotnie bo grzyb na ścianie przypomni im że nie są sami. ponoć zimny prysznic dobrze robi dla zdrowia i właściciele najwidoczniej o tym słyszeli bo są tak troskliwi że ciepła woda w kranie jest tak rzadka jak dobry humor u prywaciarza przy obecnej inflacji, a dzięki braku ogrzewania w pokojach bez pamiątki nie wrócisz bo w cenie pokoju masz zapalenie płuc

Czyste pokoje, piękna okolica, miła obsługa i znakomite jedzenie. Świetny płac dla dzieci.

W hotelu Ziemowit organizowaliśmy uroczysty obiad po pogrzebie. Jestem bardzo zadowolona. Posiłek był podany na czas, smaczny, domowy, ciasta też bardzo dobre. Polecam.

Smaczne, domowe posiłki w przystępnej cenie. Super obsługa. Nie rozumiem tych negatywnych opini. Organizowaliśmy tam stypę niedawno. Właścicielka pomocna, służyła radą i zangażowana. Jedzenie super. Spędziliśmy tam miło czas w gronie rodziny w tym smutnym dla nas dniu.

Smaczne domowe posiłki, jeśli ktoś się nie boi zjeżdżać stromo z podjazdu wózkiem to zje tam dobrego schabowego i pyszne ziemniaczki.
Klimatyczne miejsce.
Troszkę mało światła.

W zimie oszczędzają za bardzo..hotel chłodny,co do restauracji to nadaje się tylko na stypę ze względu na lokalizacje -naprzeciw cmentarz. Obiady raczej bez smaku.

Bylem tam na stypie jedzenie ohydne, kotlet poklejony z różnych kawałków mięsa a właściwie jakieś resztki obtoczone w jajku i usmazone. Nie polecam.

Byliśmy dzisiaj na stypie. Obsługa i jedzenie bardzo dobre. Nie wiem skąd takie słabe opinie. Ja polecam.