HOTEL 1

Pani z recepcji strasznie jest wścibska.
Przyjechaliśmy wcześniej to już były pytania dlaczego, co się stało. Najbardziej rozwaliło mnie zdanie pytająco-oznajmujace że możemy zapłacić a nawet do pokoju nie weszliśmy. Faktycznie mają problem z klimatyzacją w pokojach, jest i marnie działa albo jej nie ma wcale (nawet wiatraków brak).
Na plus duży pokoje z aneksem kuchennym.
Do łazienek mam tylko za złe że trzeba uważać na drzwi prysznicowe. ( Zdążają się "wykolejone")

Największa wada to wygórowana cena podczas Hip Hop festival. Wiem, że większość hoteli podniosła cenę dwukrotnie ale nie popieram tego typu zachowań. Ponad 2 razy droższa doba hotelowa. Plus mini aneks i łazienka w pokoju, lecz brak dbałości o szczegóły jak np, grzyb na parapecie który zasłaniają zasłony. Nie był to miły widok, prysznic również pozostawiał wiele do życzenia. Śniadanie okej, standardowe, fajny ekspres do własnego użytku podczas śniadania.

Byłam przez Panią pseudo manager obsłużona w sposób chamski i nietolerancyjny. Pani manager jest niekompetentną osobą oraz wyrachowaną kobietą bez kultury osobistej. Nie polecam tego miejsca.
Uważam, że w takim miejscu obsługa hotelowa powinna być pomocna i służyć pomocą, a nie chamskimi odzywkami.

Czysto,ciepło jedyny minus cienkie ściany między pokojami ,wieczorem słychać co się dzieje obok .
Mój pokój posiadał kuchenkę,czajnik mikrofale,lodówkę tv i klimatyzację
Polecam.

Przyjemnie czyste pokoje, miła obsługa idealne miejsce do nocowania w weekend.

Mimo rezerwacji trzy tygodnie przed pobytem, na miejscu okazało się ze naszej rezerwacji nie ma, uszczypliwa Pani w recepcji po konsultacji przez telefon powiedziała, ze może zaoferować nam nocleg za 500zl/doba, a nocleg który rezerwowalam w kwocie 180 zł na pewno nie jest ich oferta, (oferta widoczna jest na ich stronie). Jako odpowiedz usłyszałam tylko, ze to nie Pani z recepcji przyjmowała rezerwacje. Z całego serca nie polecam, zwłaszcza gdy ktos jedzie z podróży. 😊

Sympatyczny hotel w spokojnej okolicy. Niewielkie pokoje, ale mają aneks kuchenny.
Bardzo mała łazienka. Dość mocno słychać sąsiedni pokój.
Smaczne śniadanie. Na miejscu jest fajna ukraińska restauracja.

Hotel ujmując w jednym słowie dramat. Zaczynajac od początku z grupa 8 osób przychodzimy na obiad, który płacimy w normalnych cenach dostajemy informacje,.ze kompotu do obiadu nie ma lemoniada „ nie przyjechała jeszcze z Ukrainy „ okej przyjmujemy taka informacje, zamawiamy dalej 8 posiłków po 5 min przychodzi Pani, że warzyw z menu nie wystarczy dla wszystkich, obiad próbując z cena tragedia. Przechodząc do hotelu… w nocy odwiedza nas Pani z nocnej recepcji, która uporczywie stoi pod drzwiami bo wychodzi na to, ze w pokoju nie można rozmawiać po 22. Szok za pokój płacimy 200 zł jeżeli chcą państwo sprzedawać pokoje dla pracowników to proszę liczyć ceny z niższego poziomu a nie 200 zł za noc + do tego Pani, która nachodzi ludzi w pokojach wypytując skąd przyjechali i strasząc policja nie powstrzymując przy tym swoich emocji. Ogólnie NIE POLECAM NAPRAWDĘ WARTO TE PIENIĄDZE WYDAĆ W MIEJSCACH, KTORE ZASŁUGUJĄ NA TO. Dodatkowo klomatyzacja w pokoju, która wymaga gruntownego remontu bo nawet spac przy tym hałasie się nie da. Pajęczyny katach, drzwi do toalety z dziura. Pierwszy raz mam tak złe wspomnienia z hotelu.