DUSZKA

Tragedia. Rezerwowalismy pobyt przez booking, zdjęcia tam- a rzeczywistość to jakby totalnie inne miejsca. Powinni usunąć to z takiej platformy!!! Wprowadza gości w błąd. Czujemy się oszukani i nie polecamy pobytu w tym miejscu. Głośno, brudno, grzyb, pleśń. Właścicielka twierdzi ze za taka cenę to dobre warunki. Wszystko bym wybaczyła za ta cenę ale nie brak higieny!!!! Strach było się tam wykapać, po prostu wszystko brudne i klejące. W gorszym miejscu jeszcze nie byłam. Omijać szerokim łukiem. Jeśli chce się przenocować w komfortowych i bezpiecznych warunkach to zdecydowanie nie tam!!!

Bardzo polecam nie jest to Hilton, ale na pewno był to jeden z lepszych noclegów jakie mieliśmy ze znajomymi na czas festiwalu Audioriver
po pierwsze primo nie śmierdziało trupem, po drugie właściciele bardzo przyjemni ludzie.
Czystość pokoi oceniłbym na 4, pokoje fajne wykładzina mogłaby być bardziej kolorowa ale i tak dobrze się po niej chodziło i te łóżka, które wyglądały jak malowane oczywiście dwupiętrowe i wygodne materace, pościel mieliśmy swoją. Prysznice duże kibelek wygodny grzyba nigdzie nie widzieliśmy.
Jedynym minusem był szczekający pies nad ranem nie wiemy czy właścicieli czy sąsiadów.
Myśle, że w przyszłym roku o ile dożyjemy będziemy starać się ze znajomymi o ponowne zabukowanie terminu.

Plusy:
-ciepło(wizyta w październiku)
-jest kuchnia do wspólnego użytkowania
-można prosić o ręcznik jeśli zapomni się swojego
Minusy
- słabo posprzątane- brudna podłoga w pokoju, tłuste plamy na szafie jakby nikt jej nie przecierał od nowości
-dziwny zapach/ zaduch w pomieszczeniu przez które się przechodzi do pokojów oraz w korytarzach
- pokój malutki(byłyśmy we 3- w pokoju były 3 pojedyncze łóżka, mała szafa i malutki stolik kawowy oraz tv na ścianie jedynie z telewizją TVP)
- kuchnia słabo wyposażona np. brak czajnika elektrycznego, płyta gazowa którą trzeba zapalać zapałkami lub zapalniczką a tego na miejscu nie było więc jeśli chcesz zagotować wodę musisz mieć swój "ogień"
- na recepcji w momencie wymeldowania nie było nikogo i nikt nie odbierał telefonu więc zostawiliśmy kluczyk w drzwiach

Zatrzymaliśmy się tu na jedną noc, mieliśmy dostać pokój 3 osobowy, dostaliśmy osobny domek za co duży plus, szkoda że domek bez prądu, ale problem rozwiązaliśmy przedłużaczami ;) Na jedną noc, da sie przymknąć oko na różne niedociągnięcia w wystroju, jest łazienka, kuchnia z wyposażeniem i łóżka :)

Miejsce typowe na jedną dobę. Kontakt głównie telefoniczny - jest to wygodne ale zrobiło się kłopotliwe gdy musiałam dzwonić wieczorem do właścicielki,bo nie wiedziałam jak wejść do budynku. Ogólnie gdyby wymienić klapę WC,zainwestować z preparat na grzybka, naprawić spłuczkę, zamontować uszczelki w drzwiach i skręcić porządnie łóżko wraz z odkurzaniem pokoju, dostępem do ręcznika i papieru toaletowego to byłoby naprawdę w porządku.

Zdecydowanie odradzam, grzyb na ścianach, zdjecia nie odzwierciedlają rzeczywistości, zdecydowanie odradzam jakichkolwiek zaliczek przed obejrzeniem miejsca pobytu. Ceny z kosmosu a standard poniżej normy. Unikac tego miejsca !!!!

Przyjemne miejsce dla niewymagających. Czyste łazienki i pokoje.

Tragedia omijać szeroko zdjęcia a rzeczywistość zupełnie co innego pety pod prysznicem robaki