Hotel Narvil Conference & Spa

Witam,
Miałem przyjemność być gościem hotelu pod koniec lipca. Sam hotel oceniam super. Pokoje czyste i wygodne, duże przestrzenie, atrakcje zapewnione przez hotel nie pozwalają się nudzić (badmington, spa, bilard, ognisko wieczorne, rejs). Na mały minus zasługuje basen, który jest zbyt mały jak na taki duży kompleks i przy złej pogodzie robi się tłok.
Super są dodatkowe atrakcje ze znanymi ludźmi. Miałem okazję trafić na trening siatkarski z Zigim Ch (nie wiem czy mogę przetwarzać takie dane). Pierwszy raz miałem okazję zagrać, ale dzięki Zigiemu na pewno nie ostatni - DZIĘKI, DZIĘKI, DZIĘKI.
Dlaczego tylko 3 gwiazdki ???
Niestety, obsługa zarówno w restauracji hotelowej, jak i na śniadaniach to tylko 1 gwiazdka - stąd taka średnia.
Podczas dwudniowego pobytu pierwszego wieczoru skorzystałem z restauracji hotelowej. Po 30 minutach oczekiwania spytałem kelnerkę, czy jestem niewidoczny, że nikt do mnie nie podchodzi - okazało się, że to nie Pani rewir, ale mimo wszystko zostałem obsłużony.
A na śniadaniu, konsumując to, co położyłem na talerzu, mając widelec przy ustach, nagle zjawiła się kelnerka, i mimo że talerz nie był pusty został wręcz "porwany" ze stolika. Zaniemówiłem, i to wcale nie dlatego, że miałem pełne usta.
Nie mam na to komentarza.
Jeśli będzie to czytało kierownictwo hotelu, to nie mam żadnych zastrzeżeń co do obsługi recepcji, spa oraz basenu - pełna profeska.

Pierwsze wrażenie wow. Potem już zachwyt opada. Hotel malowniczo położony nad Narwią w otoczeniu pięknej przyrody. Ciekawa bryła budynku, sprawiająca wrażenie przepychu i luksusu. Duży parking piętrowy, wszędzie dużo miejsca i przestrzeni do odpoczynku. W pokoju czysta pościel i ręczniki. Szlafroki dość zużyte. Materace mogłyby być twardsze, łóżka i kołdry trochę szersze. Mi trafiła się porwana poszewka na poduszkę, co w 4* gwiazdkowym hotelu było dużym zaskoczeniem. Resztki jedzenia pod łóżkiem a umywalka zatkana. Na szczęście szybko po interwencji pojawiła się obsługa. Ściany pobrudzone, kurz na lampie. Z kosmetyków tylko żel pod prysznic, w łazience mało miejsca do powieszenia ręczników lub ubrań. W pokoju, co było dużym zdziwieniem brak serwisu kawowego. Ceny w restauracji wysokie, porcje nieduże. Ciastko (beza) niesmaczne. Zamiast mascarpone krem budyniowy. Mały zestaw na ognisko (2 kiełbaski, pótora ogórka i 2 kawałki focacci) za 35zł. Barmani dość ospali i niezbyt sympatyczni. Wybór na śniadaniu skromny (pierwszego dnia woda na herbatę była zimna). Hotel akceptuje psy, aczkolwiek powinny być one lokowane w jednej części budynku gdyż nie każdy życzy sobie szczekanie po 22. Ogólne wrażenia pozytywne, ale przy tych cenach oraz 4* gwiazdach liczyłam na duże WOW. Hotel szczyci sie, że jest eko a szlafroki są pakowane pojedynczo w foliowe opakowania 😣

Niestety obsługa klienta pozostawia wiele do życzenia. Proszę mi wytłumaczyć, jak to możliwe, że w hotelu tej klasy trzeba rezerwować miejsce na kolację? Dodam więcej. Obsługa oraz państwa biuletyny o tym nie informują przy zameldowaniu. Macie mniej miejsc w restauracjach niż gości w hotelu? To jakaś kpina. Jeszcze w żadnym hotelu nie spotkałem się z taką obsługą. Do zagranicznych hoteli macie jeszcze daleką drogę. Czytając wasze opinie na Google dziwie się, że jeszcze nie poprawiliście tak prostych rzeczy w obsłudze klienta. Dramat. Jak możesz zostawić głodnego klienta, który nie został poinformowany, że musi rezerwować stolik na kolację. Gdyby nie ta sytuacja, to byście otrzymali 5 gwiazdek, ale teraz zasługujcie jedynie na 1-ną. Dołączam do osób, które również wystawiły wam negatywną opinię przez wasze błędy.

Hotel rewelacja! Z dala od miasta,cisza,zieleń...Sam hotel bardzo duży,ale bardzo klimatyczny. Parking za darmo,a nie jak w większości hotelach dodatkowo płatny 😉 Oczywiście z parkingu do hotelu trzeba kawałek dojść,ale jak ktoś ma dużo bagaży to proponuję podjechać najpierw pod sam hotel, rozpakować się, zameldować,a potem przestawić auto na parking. Doba hotelowa zaczyna się od 16-ej, więc wiadomo, że w okolicy właśnie tej godziny będzie dużo ludzi przy recepcji na , której pracują 2-3 osoby, więc idzie to sprawnie. Jednak ja bez problemu byłam po 15-ej z rodziną i wszystko załatwiliśmy w parę minut i dostaliśmy już wtedy pokój 😉 Jeśli chodzi o pokoje to rewelacja. Duże, ciepłe,z widokami,a łóżka i pościel... uwielbiam tam spać. Szlafroki i kapcie niestety nie były na stanie w pokoju,ale telefon jest w każdym, więc wewnętrzny na recepcję i 5 minut puk,puk do drzwi - wszystko podane 🙃 Atrakcji full. Nikt nie będzie się nudził,a napewno dzieci. Dla nich jest nawet przygotowana specjalna sala na 1 piętrze z różnymi atrakcjami dostosowanymi na różny przedział wiekowy. Basen różnie...raz dużo osób,raz tylko 3-5 i to w jacuzzi, więc korzystaliśmy bez problemu, choć dodam, że strasznie dużo było gości w hotelu 😁 Śniadania full wypas,a wiadomo, że im wcześniej się będzie tym lepiej, bo nie ma tłoku. Dodatkowo można indywidualnie sobie zamówić np.jajka na miękko itp. Obsługa hotelu bardzo miła,fakt, że przy dużej ilości gości na posiłki trzeba dłużej czekać,ale warto,bo wszystko cieplutkie i świeże. I jak to wszędzie ostatnio bywa ,niestety ludzi wykwalifikowanych do pracy brakuje, więc to też trzeba brać pod uwagę.W hotelu Narvil naprawdę odpoczęliśmy, bawiliśmy się świetnie. Każdy dział,czy recepcji, gastronomii itd. zasługuje na gorące podziękowania za swoją pracę, która nam gościom daje poczucie zaopiekowania i satysfakcji. Byliśmy z rodziną i znajomymi parę razy, robiliśmy też chrzciny i jubileusz firmy i na 100% jeszcze wrócimy. Pozdrawiam serdecznie wszystkich pracowników hotelu 👋

Hotel pięknie położony z dużym rozległym terenem , pełnym pięknej przyrody. Pokój bardzo czysty i zadbany. Byliśmy po weekendzie i wtedy można chyba tutaj najlepiej odpocząć , bo gości hotelowych było bardzo mało i wszystko praktycznie mieliśmy do swojej dyspozycji.
Obsługa bardzo miła i przyjazna. Do czego można się przyczepić do chyba do cen w restauracji , bo są zdecydowanie za wysokie i nie adekwatne do jakości serwowanych dań i napoi. Basen nie za duży , ale fajnie się odpoczywa bo widok drzew i przyrody dodaje mu trochę magii.
Śniadania wliczone w cenie są naprawdę bardzo dobre i warto tą opcję wybrać , każdy coś dla siebie znajdzie.

W głowę zachodzę dlaczego ten hotel ma tyle pozytywnych opinii. Zameldowałam się w nim wczoraj z rodziną ( dwójka małych dzieci) pobyt mamy mieć do niedzieli, ale ja już dzisiaj chętnie bym z niego uciekła. Hotel tak naprawdę z zewnątrz robi dobre wrażenie , niestety już wchodząc do środka zauważa się źle zaaranżowana przestrzeń , olbrzymi hol i mini recepcja , przy której obsługują tylko dwie osoby , kolejka straszna żeby się zameldować - duza strata czasu. Restauracja bardzo przeciętna , wczoraj na kolacje głównie makarony 2 rodzaje , duszony kurczak, który był surowy w środku, ziemniaki pieczone , jak ktos nie lubi makaronów to naprawdę mógł wyjść głodny , brak opcji menu dla małych dzieci , No i obsługa totalnie nie na poziomie 4 gwiazdkowego hotelu. Basen to jakiś wielki żart . Po pierwsze wielkość jest nieadekwatna do powierzchni hotelu , po drugie woda jest na tyle zimna ze mało kto ma odwagę popływać i wszyscy goście siedzą z małym dżakuzi, widać rozczarowanie innych gości bo większość wychodziła ze strefy relaksu po 15 minutach … dzieci to już w gole mogą zapomnieć o jakiej kolwiek przestrzeni wygospodarowanie dla nich , niby jest maly brodzik ale również okupowany przez dorosłych. Jedyna pięknie zaprojektowana przestrzenią jest sala zabaw, ale maluchy na drugi dzień już się nudzą , nie ma w niej nawet zwykłych klocków , aktywności animatorów zaplanowane dla w okresie jesienno - zimowym bardzo słabe . Moj 4 latek który kocha podróże mówi „ chce już do domu” wiec o. Czymś to świadczy .podsumowując być może to miejsce jest dobra alternatywa w czasie lata kiedy można dużo czasu spędzić na powietrzu , ponieważ otoczenie jest piękne , ale rodzinom które planują tutaj pobyt z dziećmi zimą naprawdę z całego serca nie polecam .

Hotel lata świetności chyba ma już za sobą i na pewno nie są to 4*. Pięknie i malowniczo położony, wokół przestrzeń do spacerów. Ale sceneria to nie wszystko. W pokojach brudne meble, brak kapci i szlafroków, kosmetyków niewiele, brak nawet kawy i herbaty, a w sali konferencyjnej mocno poplamiona wykładzina. A hitem było to, gdy zadzwoniłam do recepcji z prośbą o żelazko, usłyszałam, że prasowalnia jest na drugim piętrze, więc goście musza paradować ze swoimi ubraniami przez cały hotel, a w prasowalni są 3 żelazka, z których żadne nie nadawało się do użycia i nie nagrzewały się. Jedzenie na obiad smaczne, ale na śniadaniu bardzo skromny wybór.
Teraz to hotel nastawiony na masowego klienta biznesowego, mocno poniżej 4 gwiazdek.

Bardzo elegancki i przyjemny hotel, co prawda duży więc można się nachodzić ale oferuje wszystko co może być w takim miejscu potrzebne. Od przesmacznej restauracji, świetnego SPA, dobrego baru, przestronnej sali zabaw dla dzieci, świetnej sali balowej czy konferencyjnej, a także nawet własny klub/dyskotekę. Można by stamtad w ogóle się nie ruszać. Do tego bardzo malownicza okolica. Obsługa miła, nawet w większości kompetentna. Nic dziwnego ze jest to ulubione miejsce wielu osób. Hotel oferuje również różne atrakcje, dla dzieci i dorosłych. Polecam też restauracje z wykwintnymi daniami.