Hotel Ambrozja

BARDZO,ALE TO BARDZO GORĄCO!!!!
w pokojach duszno,na korytarzu śmierdzi "kiblem" , apartament nie wysprzątany dobrze... ręczniki śmierdzą papierosami. Byłoby OK gdyby tam była klimatyzacja,takto wytrzymać się nie da z tej duchoty... ledwo po wzięciu prysznica na nowo się ze mnie lało.
Własciciel hotelu czy osoba decyzyjna NIE MIŁA BARDZO i kłopotliwa, do Pana nie docierało kompletnie że miałam zarezerwowany prócz apartamentu pokój przez portal Booking.com i w efekcie pocałowałam klamkę,takiego braku organizacji dawno nie widziałam...na gwałt musiałam szukać noclegu w pobliskich hotelach. Na plus Panie z obsługi bo bardzo miłe ale ogólnie hotel to jeden wielki dramat, nie polecam nikomu. Dyskoteka zaś jest świetna,grają fantastycznie !!

Swój pobyt oceniam na bardzo słaby. Wchodząc do pokoju było tam tak duszno, ze nie dało się wytrzymać. Woleliśmy iść na miasto i chodzić do pozna żeby zaczerpnąć świeżego powietrza. Jeśli chodzi o wyspanie się w tym hotelu w weekend to nie polecam, w piątki i soboty odbywają się tam dyskoteki. Kolejna rzecz, która jest bardzo nie profesjonalna to : chcieliśmy oddać klucze, i wymeldować się z pokoju, dzwoniąc pod nr który był napisany na kartce nie mogliśmy się do nikogo dodzwonić. Przyszla do nas sprzątaczka, która odebrała klucze, napisała coś na kartce i podziękowała za pobyt. Mało tego, później były 3 czy 4 telefony komu zostawiliśmy klucze. Nie polecam tego hotelu.

Obsługa miła, standard pokoi nie adekwatny do ceny, ciężko trafić, w pokoju czysto, ale niestety się nie wyśpimy, muzyka dudniąca z dołu, w pokoju jak na dyskotece, niby hotel jest oddzielony od clubu na dole sznurkiem przewieszonym przez schody z napisem „zakaz wstępu” ale po północy jakieś pijane osoby prawdopodobnie z clubu szukały jakiegoś „wolnego” pokoju, szarpały za klamkę, waliły w drzwi ( co jest totalną porażką). Śniadanie smaczne, jednak zbyt dużego wyboru nie było, plusem jest to że na śniadaniu miejsce i stoliki były czyste i było spokojnie.

W hotelu jest w miarę czysto. Pokoje dwuosobowe są wystarczająco duże. Łazienka mimo tego że jest mała, spokojnie wystarcza. Lekko denerwują drobne usterki takie jak spalona żarówka przy świetle wyjściowym czy ta przy lustrze. Nie da się oczywiście pominąć faktu, że piętro niżej do bardzo późnej godziny otwarty jest klub nocny, lecz da się do tego przyzwyczaić. Hotelu nie polecam napewno osobom, które wymagają dużo miejsca i idealnej ciszy.

Bardzo kiepski hotel brak podstawowych środków które zapewnią każdy hotel jest telewizor ale nie ma pilota dzwonię do recepcji mówią mi że ktoś ukradł im pilota i mi nie dadzą drugiego jest woda ale otwieracza już nie ma do butelek recepcja zamknięta nikogo nigdzie nie ma jak dzwonię to facet jest opryskliwy i bardzo nie miły do tego wejścia do hotelu trzeba szukać od strony podwórza trudno jest się tam dostać skandal widok z pokoju miał być na miasto jest na podwórko nie polecam 100 zł za nic te pieniądze wyrzuciłam w błoto Justyna

Hotel w klubie? a jednak, da się połączyć, hałas mi nie przeszkadzał jakoś specjalnie, w końcu też wiedziałam na co się pisze i czego mogę się spodziewać. Fajna alternatywa, pobawisz się a później idziesz na górę spać :) Hotel jak hotel, natomiast mam jedno zastrzeżenie, a mianowicie - drzwi od łazienki. jest między nimi duża szpara co trochę krępuje, jeżeli jedzie się z koleżanką a nie np z chłopakiem. Poza tym standard hotelu bardzo fajny, tym bardziej za taką cenę. Natomiast nie jest to dobre miejsce aby przyjechać tam z dzieckiem. Raczej dla osób które chcą skorzystać z imprezy a później szybkiego powrotu do łóżka :)

Hotel położony w dobrej lokalizacji . Super zabawa w klubie . Bardzo miły i pomocny personel . I niestety na tym plusy się kończą..
W pokoju brudno, dziury w ścianach, okno które nie chce się otworzyć , w łazience z sufitu leje się woda , zapchany zlew i prysznic , w wannie ktora miała być jacuzzi nie schodzi woda . Kanapa rozwalona .kable wisza nie zabezpieczone . Na śniadanie lepiej zejść na 9 bo później to nie ma bardzo ci jeść . Chyba że płatki . W bydynku zapach chloru i ścieków Więc ogólnie nie polecamy .

Miła obsługa na recepcji.
Ale apartament w tyg. Nie jest godny swojej ceny, podłoga z gumą troszkę poprzylepianą lampa przekżywiona wgnieciona tapeta po lewej stronie od wejściowych drzwi, i gdzie jest czajnik również później wyrwana szafka w łazience. Furora była tylko z jacuzzi gdzie wode zafundowali na 15 minut ciepłą gdzie ponoć pompa chodziła. Niestety jesteśmy zawiedzeni....