Parkhotel Vienna

🏢Parkhotel Vienna w Bielsko-Białym położony jest w świetnym miejscu przynajmniej dla osób zmotoryzowanych. W środku pokoje bardzo czyste i zadbane. Obsługa bardzo miła i chętnie odpowiada na życzenia gości. Być może osoby obdarzone bardziej estetycznym niż ja poczuciem smaku mogłyby kwestionować niektóre pomysły w renowacji tego hotelu z tradycjami, ale mi nie przeszkadzają drobne mankamenty. Przepyszne śniadania na pewno zachęcają, aby tam częściej wracać. Polecam zatem!

Bardzo fajny hotel ,blisko Szyndzielnia, Szczyrk, biedronka,delikatesy.
Bardzo czysto w pokojach ,są mini lodówki ale nasza nie działała, obsługa sympatyczna, śniadania zróżnicowane i smaczne, każdy coś znajdzie dla siebie.Bardzo mi się podobał wystrój hotelu,jest też do późnych godzin wieczornych otwarta restauracja ,gdzie można zjeść obiad ,deser czy napić się lanego😉😁W hotelu jest salon gier,widzialam też salon kosmetyczny i siłownię ale niestety nie wiem czy na stałe są otwarte .Jedyne braki ,które mi utrudniały pobyt to brak zestawu do parzenia kawy 😕w pokoju,tą zasłonę prysznicową też bym chętnie usunęła ale oprócz tego z czystym sumieniem mogę polecić ten hotel😍

Swietna lokalizacja na wylocie z BB na Szczyrk. Tylko 20 min od bialego szalenstwa. Pokoje czyste o dziwnym wystroju ale dzialajaca lodowka, wygodne lozko i poduszki pozwalaly odpoczac po szusowaniu. Restauracja Imperial bez szalu. Troche lata 90 te. Barszczyk z krokietem ok ale rolada slaska - sucha i z dziwnym nadzieniem z warzyw /?!/. Kapusta niezjadliwa. Sam zapach odrzucal. Kluski i sos ok.

Reasumujac dobra lokalizacja, czysto i wygodnie. Restauracja od biedy ujdzie.

I na koniec - jakie ma Pani piwa regionalne? Chwila konsternacji i odpowiedz Zywiec. W sumie prawda ;)

Hotel klasyczny z lat 90tych XX wieku. W łazience wanna. Na wyposażeniu w standardzie tylko woda, ale przynajmniej donoszą codziennie nową. Z użyteczności - w pokoju mała lodówka. Żelazko dostępne na korytarzu. Śniadanie w cenie pokoju - wybór dość ograniczony, zwłaszcza dla osób nie jedzących mięsa. Lokalizacja za to bardzo dobra, blisko do szlaków turystycznych na Szyndzielnię, Magórkę, czy Stefankę.

Świetnie urządzony pokój. Duże łóżko (trochę jak dla nas niewygodny materac i poduszki). Duża łazienka (nawet z bidetem). Bardzo czyste pomieszczenia, codziennie sprzątane. Są też mięciutkie ręczniki. Pyszne, obfite i urozmaicone śniadania. W restauracji wspaniałe i duże obiady. Polecamy.

Średniej klasy hotel, lata świetności ma za sobą. Obsługa, udogodnienia, wyposażenie jakości najwyżej 3 gwiazdek. Przykre zapachy na pietrze i w pokojach. Internet taki, że mogłoby go nie być bo ledwo chodzi. Brak gniazdek przy łóżkach. Śniadania w porządku. Położenie dogodne. Duży parking.

Jaki pomysł musiał mieć ktoś kto to budował.
Generalnie hotel czysty, schludny.
W łazienkach wanna, dla mnie to minus.
Pokoje duże przestronne.
Telewizja naziemna.
Śniadanie, ok bez szału.

Niestety nie miałem czasu zerknąć jakie są w hotelu atrakcje.
Może innym razem.

Śniadania smaczne, duża restauracja, goście nie wpadają na siebie.
Internet hotelowy bardzo wolny, nie popracujesz, prędkość ok. 1Mbps
W pokoju nie było ani jednego wolnego gniazda 230V. Żeby popracować na laptopie, naładować telefon trzeba odłączyć lampę i lub np. dekoder TV.
Łóżko wygodne, czysto. Łazienka duża i czysta, a w niej tylko wanna, brak prysznica. Cena odpowiednia do jakości.