Pokoje Gościnne Murowanka

Korzystałam z restauracji, nie mogę ocenić pokoi. Wnętrze restauracji bardzo ładne i gustowne, totalnie w mój styl. Możliwość zjedzenia obiadu na zewnątrz mimo braku większego ogrodu jest atutem. Obiad jaki jadłam z rodziną dobry, słabe zupy( rosół i pomidorową dla dzieci) za to świetne pierogi ruskie, względnie poprawny placek po węgiersku i pyszny( choć drogi bo 9zl/ 1szt) naleśnik z serem. Mila obsługa, standardowe restauracyjne ceny za większość dań. Pewnie przejazdem bym znów tam zajrzała, ale mniej dla porywające kuchni A raczej dla atrakcyjnego obiektu. Właścicielom radziłbym aby- jak zwykle radzi moja ulubiona Magda Gessler- zrezygnowali z ulepszaczy smaku, A poszli w naturalne składniki, nawet kosztem minimalnego podniesienia ceny. Wnętrza tak bogate, eleganckie proszą się o lekką poprawę kuchni. Polecam, ale liczę, że ten komentarz zmobilizuje nieco kierownictwo do pracy w dążeniu do ideału. Temu przecież służy konstruktywna uwaga.

Lokalizacja nawet w porządku, pół godziny na nogach do centrum miasta. Więcej pytań do pokoju i rezerwacji. Za dwie godziny do wjazdu rezerwacja została anulowana, ale na recepcji nikt o tym nie powiedział i na spokojnie wjechaliśmy do pokoju. Dowiedziałem się o tym dopiero rano kiedy sprawdzałem e-mail. Pokój czysty, ręcznik i inne hotelowe rzeczy są, plus za wannę, ale te drzwi do łazienki, jeśli wejść do pokoju to w dziurę między szklanymi drzwiami a ścianą widać wszystko w łazience. Domyślam się że rezerwacja została anulowana przez rozwalone łóżko, ale to nie przeszkadzało, największym problemem była nie wydajna klimatyzacja, w taki upał jaki był w ten dzień w pokoju było prawdziwe piekło i tylko zimne kąpieli w wannie jakoś ratowały. Mogę polecić dla tego kto szuka noclegu, a nie hotelu, chociaż można znaleźć warianty taniej.

Opinia jest do noclegu nie do obiektu jako całości. Opinie najwidoczniej zbudowane na znajomych i może jedzeniu i wieczorach rodzinnych (nie wiem nie jadłem), z pewnością duże starania żeby był taki wynik. Niestety 3 gwiazdki to jest maks co mogę z siebie dać za nicleg a zjezdzilem już całą Polskę. Na prawdę maks na zachętę, realnie 2,5. Za to że stoi i że jest. Bardzo słaby poziom jak i lokalizacja (przy drodze). Halasujace auta, ubikacje I wiecznie zapach jedzenia w części parterowej. Bardziej karczma na wesela i komunie z pokojami niż jaki kolwiek hotel. Przespać się można.

Pokoje średniej jakości, wystrój wnętrz zostawią wiele do życzenia. Jest w miarę czysto.
Na pochwałę zasługuje śniadanie, urozmaicone i bardzo przyjemne.

Zatrzymałam się na jedną noc. Bardzo miła obsługa, smaczne śniadanie, pokoje czyste, tak samo jak cały obiekt. Nie mam nic do zarzucenia.

Byłem jedną dobę. Polecam. Pokój super czysty. Obsługa przemiła. Jedzenie bardzo smaczne. Parking ok.

Fantastyczne. Czysto, śniadanie bardzo dobre.

Super sylwester
Super obsługa
Super orkiestra
Dobre jedzenie
Sylwek 2020