Hotel Modliszewice

Nocowaliśmy jedną noc na wyprawie rowerowej i wszystko OK!
Nie rozumiem narzekania innych oceniających.
Pokoje czyste, Panie z obsługi bardzo miłe i uczynne, warunki adekwatne do oferty, jedyny minus to brak wyżywienia ale to akurat wina covida.
Jeśli będę miał okazję w przyszłości to na pewno skorzystam.

Często i schludnie. TV Internet wifi jest. Ogulnie spoko.

Hotel w stylu lat 90, o srednim standardzie, mimo to czysto i miła obsługa. Dostępny parking, co jest sporą zaletą. Typowe miejsce dla noclegu po weselu, imprezie czy spotkaniach firmowych. Pomimo upływu lat i dającego się wyczuć ducha minionej epoki, zaskakuje mydełko w łazience, wzorem hoteli wyższej klasy, a także telewizor. Przed budynkiem ciekawy obiekt architektonuczny- wieża. Jestem pozytywnie zaskoczony, 5 gwiazdek.

Kierując się pozytywnymi opiniami o tym hotelu wybraliśmy go dla gości weselnych. Jednak przybyłych gości spotkała nie miła niespodzianka - brudne, zaniedbane pokoje. Radzę przed przybyciem gości sprawdzić pokoje przeznaczone dla gości aby uniknąć nie miłej niespodzianki.

Kołdry i poduszki jak z kamienia, zimno a jakby tego było mało, kiedy wróciliśmy po weselu do hotelu, wyłączyli prąd. Kilka osób zrezygnowało z noclegu. Śniadanie bardzo słabe.

To moja sprawdzona baza noclegowa w drodze rowerem do Nowej Słupii. Obsługa przemiła, śniadania syte, pokoje schludne, niskie ceny, w pobliżu perełka - zamek rycerski, a kilkanaście km od Modliszewic - Sielpia Wielka. Pozdrawiam gorąco załogę hotelu!

Pokoje o średnim standardzie, trochę do odnowienia. Super parking i miła obsługa w recepcji.

Poczułem się jak na koloniach 15 lat temu. To co dostaliśmy jako ręczniki, wyglądało jak stare, zużyte szmaty do podłogi.