/Warmian-Masurian Voivodeship/Hotel

Pirat Hotel & SPA

Bałtycka 95, 11-041 Olsztyn, Polska

Pirat Hotel & SPA
Hotel
3.6
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
QCXG+59 Olsztyn, Polska
+48 500 411 443
hotelpirat.com.pl
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
Napisz recenzję
Maciej Andruszkiewicz
Maciej Andruszkiewicz2 lata temu
27.08.2022 organizowaliśmy wesele w Piracie w namiocie weselnym. Organizacja super. Jedzenie pyszne, a wiem co mówię ponieważ na codzień jem wysoko jakościowe jedzenie i dotąd w żadnym hotelu mi nie smakowało, ten był pierwszy :). Właścicielka Pani Agnieszka mega babka, od samego początku dobrze się dogadywaliśmy. Również obsługa super jak np Pani Kasia czy Pani która mimo późnej godziny piwko w barze sprzedała :) Jedyny minus dla mnie jako narodowca o którym musze powiedzieć to reszta obsługi made in ukraina. Zero języka. Poza tym drobnym szczegółem wesele wspaniałe i w tym miejscu i w tym klimacie robi wrażenie jakbyśmy zapłacili 2x tyle :) Najważniejszy czynnik - wlasciciele hotelu elastyczni i nic dla nich nie jest problemem. Myślę że za jakiś czas zrobimy sobie powtórkę wesel :) Polecam serdecznie każdemu !!!
Karol Piotr
Karol Piotr2 lata temu
Mamy mieszane uczucia. Hotel przy jeziorze, czysty , fajne sauny na basenie i nad jeziorem extra. Miła obsługa. Tylko wszystko nas swędzi , żonie i synkowi 4 lata stroje kompielowe odbarwily się. Przebywali głównie w małej niecce że zjeżdżalnia dla dzieci. Po zgłoszeniu tego w recepcji usłyszeliśmy że sprawdza to. Strój żony warty dobę w tym hotelu do wyrzucenia. Czarne wypłowiałe. Z niebieskich kąpielówek syna zrobiło się szare. Na śniadaniu okazało się że biały chleb jest spleśniały, pani z obsługi oczywiście wymieniła i przeprosiła. Na basenie na zamknięciu zgaszono swiatło zamiast powiedzieć przepraszam zamykamy. Nie ma tam nigdzie zegarka... Hotel tani ale wolałbym trochę dopłacić i nie mieć takich przygód
Kasia Cierpka
Kasia Cierpka2 lata temu
Już na samym wejściu się okazało, że w hotelu odbywa się wesele. Nie dostaliśmy żadnej informacji wcześniej. Obsługa bardzo miła. Sam pokój ok jednak mało praktyczny. Łazienka do remontu. Na duży + wypożyczalnia sprzętu wodnego. Na - 2 rowery na cały hotel. Przy wypożyczaniu okazało się, że mamy zdać rowery o 20 (wypożyczaliśmy na całą dobę o godzinie 10 rano). No i największy absurd - jak wchodzisz danego dnia na siłownię to nie możesz już wejść na basen - i odwrotnie. I wchodzisz bez limitu jednak tylko RAZ DZIENNIE. pierwszy raz się z takim czymś spotkaliśmy 😤😤 na minus brak lodówki, suszarki i klimatyzacji. na zakończenie mojego wywodu dodam, że na + były śniadania, wszystko bardzo smaczne 😊 jeziorko bardzo ładne 💙
Marta Stoczewska
Marta Stoczewska2 lata temu
Do momentu kiedy miałam apartament o podwyższonym standardzie nie rozumiałam złych opinii, które przeczytałam przed wyjazdem. Na jedną dobę zmieniłam pokój na inny i zrozumiałam wszystkie złe opinie o hotelu. Pokój mikroskopijny, po lodówce została tylko szafka, w łazience nie ma suszarki ani kabiny, woda leje się po całej powierzchni i wynosi się błoto do pokoju, nad szafą wiszą pająki. Całe szczęście, że nie dostałam pokoju w piwnicy, bo sam fakt, że tam są, jest skandaliczny. Ten komu, uda się trafić pokój premium ma szczęście, reszta osób spędzi urlop w mękach.
Bardzo niemiły i niepomocny personel, wszyscy zachowują się, jakby pracowali tam za karę. Nie uświadczysz widoku uśmiechu na ustach i nie zrobią nic ponad niezbędne minimum. Przedłużyłam pobyt o jedną dobę, a byłam traktowana bardzo niesympatycznie, mimo że zostawiłam niemałe pieniądze, za jak za jedną noc w takim standardzie, bo ponad 400 zł. Załoga wiedziała, że zostaje, a mój pokój został sprzątnięty jako ostatni i dostałam go 5 min po maksymalnym czasie meldunku. Kiedy rano poszłam zamówić do restauracji kawę, za którą płaciłam, kelnerka bez słowa uprzedzenia nalała mi ją z kiepskiego, śniadaniowego ekspresu a policzyła jak za normalną. Kiedy poprosiłam o schłodzenie moich wkładków do lodówki w hotelowej kuchni, zastałam je po 3h leżące na pokrywie restauracyjnej zamrażarki, nie usłyszałam słowa przepraszam. Na pewno nie wrócę tam właśnie przez personel. Bardzo zaściankowe miejsce, spodziewałam się dużo wyższej kultury i obycia w takim mieście jak Olsztyn.
Żaneta Kostyk
Żaneta Kostyk2 lata temu
W Hotelu Pirat w namiocie bankietowym odbyło się nasze wesele. Pani Agnieszka zaproponowała nam przypłyniecie po ceremonii zaślubin motorówką i przywitanie nas przy pomoście chlebem i solą oraz pierwszy toast nad brzegiem jeziora. Obsługa i właściciele byli otwarci na nasze propozycje. Do namiotu został dostawiony "namiot gastro" na jedzenie. Menagerka wesela - Pani Kasia ogarniała wszystkie pojawiające się sprawy przed, w trakcie i po weselu. Jedzonko pyszne. Namiot świetnie przygotowany do imprezy, dodatkowo przystrojony przez Decoflore. Rosół na poprawinach - najlepszy jaki jadłam w życiu. Polecam miejsce na organizację wesela i innych imprez okolicznościowych.
Piotr Nowak
Piotr Nowak2 lata temu
Standard pokojów na poziomie zbliżonym do rowu mariańskiego. Czyli dno zostało osiągnięte. Powierzchnia użytkowa na poziomie 20 procent powierzchni całego pokoju. Na pozostałej części poniżej 180cm wysokości. Dopełnieniem jest wejście do Shire, bo tak został ochrzczony nasz apartament. Najlepiej wchodzic na czworaka lub urodzić się odpowiednio niskim. Woda cieknie całą noc, bo uszkodzona bateria. Obsługa nie przestrzega regulaminu jeżeli chodzi o wejścia basenowe.
Żeby być obiektywnym to są też plusy:
W hotelu organizowane są wesela w piątki i soboty, więc dla miłośników muzyki weselnej jest to niewątpliwy kąsek. Szczególnie, że muzyki można posłuchać aż do godzin porannych od wczesnego wieczoru bez żadnych dopłat.
Ewa Życzyńska
Ewa Życzyńska2 lata temu
Hotel ciekawie położony, z dogodnym dojazdem, czysty, oferujący dużo atrakcji, śniadanie w formie bufetu, personel miły i pomocny.
Jednak wielkim nieporozumieniem jest dostępność strefy wellness and spa oraz siłowni. Każdy gość ma jednorazowy, nielimitowany codzienny dostęp do basenu LUB siłowni, czynnych od 10-21. Doba hotelowa trwa od 15.00 do 11.00, więc jeżeli przyjadę na 15.00 to mogę skorzystać z basenu LUB siłowni, nie z obydwu, do godziny 21.00 i następnie mam "zakaz" korzystania do godz. 15.00 dnia następnego, bo wtedy rozpoczyna się nowa doba hotelowa. Ile człowiek może siedzieć na nielimitowym basenie? Godzinę, dwie, trzy? Max. A na nielimitowanej siłowni? Godzinę? Więc rozwiązanie co najmniej dziwne i nie przemyślane...
1987marza
1987marza2 lata temu
Ehh miał być odpoczynek, a nie dało się zmrużyć oka, rezerwacja zrobiona, przyjeżdżam na miejsce i widzę kartkę w recepcji, że dziś wesele, poszukiwania innego noclegu w przystępnej cenie już niestety skończyły się fiaskiem, zostałyśmy licząc, że pokój jest z jakiejś innej strony niż namiot weselny. Niestety, nie był, a nawet w oknie nie było zasłonki czy rolety i całą noc świecił w okno wielki neon, od świtu jasno w pokoju. Noc kompletnie nie przespana, okna nie dało się zamknąć, żeby było ciszej, bo w pokoju był upał i duchota. Także szkoda, że obsługa nie zadzwoniła z informacją, przed przyjazdem, na pewno bym się wtedy nie zdecydowała. Dodatkowo niemiłym zaskoczeniem był grzyb w łazience, brudny kibelek, a wąż od prysznica to już chodził, czarny od grzyba. Spa 70min. na nocleg, basen i jacuzzi z glonami na kratkach bocznych. Zjeżdżalnia zardzewiała, brudne szafki i woda w brodziku do przejścia na basen. Ogólnie wszędzie widać brud. W restauracji jedne dania pyszne, inne tragiczne, sandacz i jesiotr pyszny, dodatki do nich mierne, białe wino ciepłe, rosół to porażka, woda z natką bez smaku, goście przy sąsiednim stoliku wspominali okropne flaki, które jedli tego samego dnia, a które dzień wcześniej ponoć były ok. Niestety po złożeniu reklamacji, kelner i tak policzył za rosół, który zresztą podał po daniu głównym, tłumacząc się, że był zamówiony później (faktycznie zamówiony był po odejściu kelnera od stolika, jakaś minutkę). Samo miejsce ma duży potencjał, jest fajnie położone, jakby poprawić czystość, wyposażenie pokoi i nabrać szacunku do klienta, a nie tylko za wszelką cenę wsadzać go na minę, żeby zarobić to nawet byłoby tu fajnie.
Zalecane lokalizacje