Doris SPA & Wellness

Jedzenie pyszne, duży wybór. Dobra lokalizacja hotelu, 300 m do morza. Pokoj basic, w którym spędziłam prawie 6 dni bez szału, PRL, łóżka niezbyt wygodne, ale pokój czysty, tv, balkon. Duży minus to to, że nie sprzątają pokoi. W pokojach basic nie ma zawieszki na klamkę, Zgłaszałam 2x prośbę posprzątania pokoju, niestety przez 6 dni się nie doczekałam, a miło byłoby korzystać z umytej toalety... Uważam, że jak na kwotę, którą płaci się jako gość, posprzątanie pokoju powinno być standardem. Także brak sprzątania,mino dwukrotnej prośby o to jestna minus.

Wraz z koleżanką podtrułyśmy się jedzeniem z kolacji. Był niedosmażony kotlet schabowy w jajecznej panierce. Potem w windzie przez przypadek zaczęliśmy rozmawiać z innymi gośćmi, okazało się, że oni też, ale czymś innym, bo kotleta nie jedli. Coś dziwnego jest w jedzeniu w tym hotelu, niby świeże, niby nieświeże. Zatrucie było tak duże, że całą noc miałyśmy ostre sensacje z wymiotami i biegunką, cały następny dzień, zamiast spędzić nad morzem, spędziłyśmy w pokoju. Złe samopoczucie trzymało nas jeszcze przez kilka dni. Najgorsze jest to, że z powodu braku czajnika w pokoju nie mogłyśmy zrobić sobie herbaty, żeby jakoś sobie pomóc. Nie było też butelki wody. Pani na recepcji bez empatii i dosyć nieprzyjemna.

Jedzenie bardzo dobre, NATOMIAST. Brak czystych ręczników po basenie. Rano kiedy chciałam czysty ręcznik Pani w SPA powiedziała, że „no nie ma, proszę iść na recepcje”, a Państwo w recepcji powiedzieli, ze nie mają ani jednego. Sytaucję uratował jakiś Pan, który zorganizował mi ręcznik. Na basenach nie działa część atrakcji takie jak natryski. Basen solankowy ma dość małą wyporność. W pokoju prysznice były po prostu brudne. Łóżka i pokoje ogólnie czyste. Lokalizacja dobra.

Przeżywam lekki horror.
Pokoje nie ogrzewane, łazienka tak samo, przy temp. na zewnątrz +11 to nic przyjemnego. Woda w basenie z dnia na dzień chłodniejsza. Nikogo to nie interesuje! Chciałam skrócić pobyt, ale o zwrocie pieniędzy nie ma mowy. Za 302 złotych, za dobę chciałabym trochę więcej, a młode panny w recepcji zrobiły sobie niezłą zabawę, wyśmiewając i obrażając mnie...
Chociaż jedno słowo PRZEPRASZAM chciałabym usłyszeć...
Zmarznięta marzę o własnym mieszkaniu.

Miałam okazję być z rodziną pare dni w hotelu Doris , po przeczytaniu opinii różnych ludzi musiałam przekonać sie sama i NIESTETY ale opinie te stwierdzam że są jak najbardziej adekwatne do tego miejsca . Pokoje nawet ok minus taki że strasznie jest gorąco i nie ma żadnego przewiewu , obsługa państwa na recepcji jak i pań sprzątających pokoje zostawia wiele do życzenia , nie mogłam sie doprosić aby posprzątano nam pokój , gdzie byliśmy z dzieckiem 2 letnim i było to w pakiecie , pan na recepcji obiecuje ze załatwi a nie załatwia nic i dopiero po 2 dniach panie przypomniały sobię zeby posprzatac nasz pokój! Jedzenie to nie wiem czy śmiać sie czy płakać? Bo jest dramat! Nie dobre , zimne , bez smaku. Byliśmy na 4 piętrze do pokoju trzeba przejść cały długi korytarz , wprowadzili godziny na posiłki wiec zeby się najeść jest 30 min . Wiec jak przychodziliśmy o 18 to jedzenia praktycznie nie było , moze jeden kawalek mięsa i chyba na tym zakończe. Ogólnie nie polecam plus taki ze blisko jest do plaży. Tylko tyle:) mam nadzieję ze moja opinia pomoze , gdyz nie jest to pierwsza taka na stronie.

Obsługa tragiczna, za mało personelu, personel w większości obcojęzyczny, pokoje nie odświeżane, po papier toaletowy trzeba udawać się do recepcji, ręczniki niewymieniane, zepsuty zamek w drzwiach, w łazience nie można się zamknąć, brak czajnika w pokoju.
Basen duży, lecz zaniedbany, zardzewiała armatura, unieruchomione drzwi między szatnią a basenem, brak drzwi do WC w szatni męskiej, urwane słuchawki prysznicowe przy saunie, arogancki ratownik zamykający basen nawet 10 minut przed czasem.
Jedzenie dobre, ale nieuzupelniane na bieżąco. Proszę nie oczekiwać kawy latte na śniadanie ...
Parking zaniedbany, nieoświetlony, na którym króluje wrak mercedesa.
Byłam w wielu hotelach i z czymś takim nigdy się nie spotkałam (mam na myśli hotele równorzędne).

1.Zacznę od otoczenia. Przez okno w jadalni widoczny był śmietnik. Przez cały tydzień pobytu jakiś pan wyciągał śmieci z pojemników i umieszczał je na żywopłocie tworząc, wątpliwą ozdobę,, Pani w rejestracj stwierdziła że ona tu tylko pracuje i nie zamierza interweniować.
2. Obiekt jest zaniedbany . Odrapane boazerie, zepsute meble na korytarzu przy windzie.
3 Posiłki zwłaszcza,a śniadania pobiły wszelki rekord. Festiwal parówek w każdej postaci na śniadanie. W zupie np. Żurku te same chyba parowki pokrojone w kostkę. Gdyby nie te parowki Przez 7 dni dałoby się wytrzymać.
4.Bylam w Doris 3 lata temu i byłam zachwycona. Dlatego przyjechałam jeszcze raz. Trzeci raz już nie przyjade.

Niestety opinie czytane wcześniej potwierdzają się brak gospodarza w tym ośrodku wszystko nadaje się do remontu , brak szklanek w pokojach , brud wszechobecny, jedzenie takie sobie. Jedynie co dobre to blisko do morza. A zapomniałem klimatyzacja zepsuta, na basenie to jakaś pomyłka wszystkie atrakcje uszkodzone, tak samo jak wejście do strefy basenowej. Nie polecam tego miejsca .