Moja pierwsza opinia dotycząca jakichkolwiek usług, ale nie mogę się powstrzymać. Oszukano mnie, za naprawę łańcuszka zerwanego w jednym miejscu policzono mnie sto dwadzieścia złotych, choć na początku mówiono mi, ze pięćdziesiąt - potem jednak okazało się, że to była niezwykle trudna robota, zadzwoniłem do innych jubilerów i zasadniczo cena powinna wynosić koło 35... no ok - chciałem mieć to szybko, więc rozumiem, że pięćdziesiąt to akceptowalna cena, ale potem postawiono mnie w sytuacji bez wyjścia. Oczywiście mogłem powiedzieć, że... nie mam - no ale byłem w szoku i dałem się oszukać. Ogólnie oszuści i złodzieje.
Paweł Przybysz2 lata temu
Ważenie złota pod ladą. Kwota proponowana za złoto nie współmierna do wartości. "Zgubienie" kawałka złota po ważeniu. Wszystko wobec starszej kobiety, ale na szczęście starsza Pani była wyjątkowo sprawna umysłowo i udało się jej odzyskać "Zagubiony" kawałek. Wnioski wyciągnijcie sami.
