Kebab Łasuch

Duże danie spokojnie wystarczy na dwóch głodnych ludzi - 24 zł.
Samo mięso niestety letnie i niedopieczone, szkoda, że nie ciepłe i przypieczone. Bierzcie bez prażonej cebulki, która psuje cały smak.

Po co jest otwarcie o 10 skoro do godziny 11 się nic nie zje bo przecież mięso się grzeje? Wystarczy przyjść do pracy wcześniej albo zacząć przyjmować zamówienia od godziny 11 proste i logiczne. Druga sprawa czekanie na dowóz to porażka... Prawie 50 min. Nie dość że kebab był zimny to jeszcze mięso obrzydliwe jak jakiś pasztet. (Całkowity czas oczekiwania na 1 kebaba to prawie 1.5h) Takich przypadków miałem 3 i oczywiście nic się nie naprawiło.

Poraz kolejny dałem się oszukać zamawiam u was jedzenie raz na jakiś czas to widzę bez poprawy zamówiłem u was exporta i danie to frytki są chyba z rana (zamówienie było robione o 18:00) cebuli w sałatce full mięso twarde podejrzewam że to z rana krojone jedynie na plus to sosy
Dla właściciela lokalu duży minus

Jesczcze na początku 2022 był to ulubiony lokal w Tomaszowie do ostatnich kilku wizyt gdzie podane dania były zimne ,mięso przypalone i bez smaku.

Miła obsługa oraz zawsze krótki czas oczekiwania. Bardzo dobrze usmażone frytki, oraz nuggetsy. Jeśli chodzi o kebaba to mięso i surówki w porządku. Sosy, a szczególnie czosnkowy rzeczywiście mogłyby być lepsze.

Pyszny kebab w picie, za 15 zł. waży swoje i jakość też jest. Jeżeli chodzi o "Eksport" czyli Kapsalon, smaczny ale słabej jakości ser, którego trzeba było szukać w ogromnej ilości sosu. Chwali się, ale nie każdy sobie życzy tele sosu np. na to miejsce wolałbym więcej sera. Jeżeli utrzymają jakość smaku i cenę mają szansę zostać na długo "najlepszym kebabem w mieście".

Niegdyś najlepszy kebab w Tomaszowie, obecnie po raz kolejny wielkie rozczarowanie, szkoda po potencjał był.

Powiem tak, kebsik ogólnie dobry, można się najeść ale mięso suche, za bardzo przypieczone ale co najbardziej mnie zirytowało to to że zamówienie było na dwie tortille z sosem mieszanym a co do czego to kebab był w ogóle bez sosów...ani czosnkowego ani ostrego przez co był jeszcze bardziej suchy i ciężko było go zjeść normalnie...miejmy nadzieję że taka sytuacja już się nie powtórzy