Centrum Medycyny i Stomatologii SOBIESKI

Super miejsce, bardzo profesjonalne. Imponujące laboratorium i doświadczenie Zespołu. Polecam!

Najlepsze tego typu miejsce w Gliwicach. Bardzo szeroki wachlarz usług medycznych, maksymalny profesjonalizm i troska o pacjenta. Bardzo miłe i kompetentne podejście. Potrafią wyleczyć beznadziejne przypadki, przy których inni gliwiccy stomatolodzy rozłożyli ręce i proponowali tylko wyrywanie zęba.
Mają kosmiczny sprzęt i zadbają o wszystko, od profilaktyki po bezbolesne leczenie najtrudniejszych problemów. Od lat korzystam i polecam wszystkim.

Jak zawsze pełny profesjonalizm, szczególnie Pani dr J.Dobrzańskiej. Dziękuję

340zł za komplet zdjęc panto+cefalo, które w wiekszosci przychodni można wykonać za 150-200zł. Spora cena, zdjęcia polecam wykonać w innym miejscu

Przyszłam do tego miejsca, aby wykonać przegląd i wyczyścić punktowe plamy.
Po czyszczeniu plamy nie znikły, pani oceniła parszywa robotę poprzedniego dentysty. Zasugerowała wymianę Ok. 7 plomb w ramach poprawy estetyki, które rok wcześniej wymieniałam u „parszywego” dentysty. To kolejne naruszenie tkanki, stres, czas i ból! Poszłam z reklamacją do poprzedniego dentysty, który w 2 sekundy wyczyścił plamy. Cena u dentysty SOBIESKI za czyszczenie - 190, cena za reklamację u „parszywego” - 0.
Miałam tez problem z 1 zębem. Pani zamiast punktowego wykonała panoramiczne zdjęcie całej szczęki. Cena - 90zł. Punktowe zdjęcie u „parszywca” - 20zł.
I chociaż profesjonalne zdjęcie zostało wykonane, dopiero przy czyszczeniu pani stwierdziła, że widzi pruchnicę w górnej „czwórce”. Po co to zdjęcie? Jak to dobrze, że nie można leczyć po piaskowaniu, gdyż wraz z próbą złożenia reklamacji u „parszywca” poprosiłam o sprawdzenie. Diagnoza - pęcherzyk w materiale, który mi od razu zlikwidowała w cenie 0zł.
Ostatnim „ogniwem” był ząb, dla którego wykonano zdjęcie. Jak pani doktor stwierdziła - ząb w zawieszeniu, tylko kanałówka celem zlikwidowania bólu, pomimo, że ma zdjęciu brak zmian i ząb w korzeniu zdrowy. U mojej „parszywej” pani wystarczyła info o zmianie pasty na żeby wrażliwe, co pomogło.
Nadmienię - przegląd, piaskowanie z fluoryzacją i zdjęcie - 370zł u państwa SOBIESKI. Całość, po która przyszłam tam a jednak wykonałam u mega doświadczonej pani Sawickiej w Eurodent - prywatnie - 0zł.
Moje podsumowanie - totalni naciągacze i brak wiedzy.
ps. Szkoda, że nie ma możliwości odp. Na odp. A brak odp. Na maila to wyraźna ignorancja że strony firmy. Mimo to, życzę zespołowi sukcesów...

Ocena gabinetu: Przestronny, wyposażony w nowoczesny sprzęt. Od wejścia rzucają się w oczy drewniane wykończenia, kolorowe poduszki na kanapach i rośliny. Brak typowego dla gabinetów stomatologicznych 'zapachu'. Wszystko jest bardzo na plus.

Opinia o dr Dobrzańskiej: Trafiłam do gabinetu w 06.2018 z zębem w bardzo złym stanie do leczenia kanałowego. Dr niemalże stanęła na głowie i go uratowała. W zasadzie miałam na tym zakończyć przygodę z tym gabinetem (głównie z powodu cen), ale nabrałam wątpliwości co do jakości leczenia we wcześniejszym miejscu i postanowiłam zostać i wyleczyć też inne zęby. W tym czasie prawie do zera zmniejszył się mój paniczny lęk przed dentystą. Czułam, że jestem w dobrych rękach, że pani jest fantastycznym fachowcem, że to Jej pasja, dba o każdy szczegół, o samopoczucie i nastrój pacjenta, po prostu Jej ZALEŻY. Wspaniały dentysta i właściciel firmy starający się o wszystko. Z wielkim sercem, którego kawałki, ma się wrażenie, zostawia w leczonych zębach.
Potem Pani dr czasowo przestała przyjmować, a ja miałam w ósemce zostawione lekarstwo na maks. pół roku. Ząb nie bolał, ale opatrunek się wykruszał, a czas mijał. Telefonicznie po konsultacjach z dr Dobrzańską zostałam uprzedzona, że stan zęba mógł się nie polepszyć i może się okazać, że będzie do wyrwania. Świadoma tego umówiłam się do drugiej przyjmującej tam dentystki.
Opinia o tej wizycie: Pracuję w różnych godzinach, więc umawiając się zaznaczyłam, że wizyta najwcześniej o 18, stąd oczekiwanie na wizytę 7 tygodni - ok. Dzień przed sms-przypominajka. W dniu wizyty telefon czy mogę przyjść wcześniej. Na moją odmowę pytanie o której mogę najwcześniej - powtórzyłam, że 18. Niezadowolony głos w słuchawce 'To będę musiała co innego wymyślić'. Na miejscu od wejścia widać było niezadowolenie z faktu, że nie mogłam przyjść wcześniej. Zarówno dentystka jak i asystentka. Rozumiem, że może było okienko, ale gabinet jest czynny do 20, a za wizytę sporo się płaci, więc oczekuję przyjęcia nawet po okienku z normalną miną. Jeszcze nie usiadłam w fotelu, nie otworzyłam buzi, a dentystka, która przed moim przyjściem napatrzyła się na ósemkę na rtg pantomograficznym wykonanym kilka miesięcy wcześniej, pyta czy mam okres, bo ząb jest do wyrwania. Ok, byłam uprzedzona, że tak może się to skończyć, ale oczekiwałam, że albo zostanie wykonany nowy rtg ukazujący aktualny stan albo zostanie wyjęte lekarstwo i wtedy, oceniając stan, dentystka wypowie te słowa, ba, oczekiwałam nawet, że wypowie je z empatią. Nic z tego. Chwila dyskusji, w końcu lekarstwo zostało wyjęte i znowu usłyszałam, że ząb jest do wyrwania. Choruję na zaburzenia lękowe, co wpisałam do karty z danymi. Widać, że pani jej nie czytała, ale po moich słowach, że gdybym miała się dziś zdecydować na rwanie, musiałabym najpierw skorzystać z toalety i chwilę porozmawiać z mężem - miałabym czas na uspokojenie się - usłyszałam 'Nie mam tyle czasu'. Usłyszałam też, że ząb do leczenia kanałowego się nie nadaje, a nawet gdyby, to i tak nie otworzę buzi tak szeroko, żeby zmieściły się narzędzia (tu wtórowała asystentka, która zachowywała się zupełnie inaczej, niż gdy pracowała przy szefowej). W końcu na moje żądanie do zęba została włożona trucizna z informacją, że maksymalny czas to 3 tyg, po czym dostałam termin na za 4 tyg, a gdy spytałam czemu dopiero wtedy skoro miało być maks 3 tyg - odpowiedź z przekąsem 'Na taką późną porę jest dopiero wtedy'. Myślę, że gdyby szefowa była obecna w gabinecie, ta wizyta wyglądałaby inaczej. Resztę wieczoru przepłakałam roztrzęsiona.

Dziś, niecałe 3 tyg od tej wizyty, ósemka jest przeleczona kanałowo w innym gabinecie, gdzie po zrobieniu rtg usłyszałam 'Nic nie obiecuję, ale nie widzę powodów, dla których nie można by spróbować'.
Podsumowując... Gabinet z doktor Dobrzańską zasługuje na szóstkę, ale ostatnia wizyta nie pozwala mi dać więcej niż 3 gwiazdki. Zapewne osoba bez zaburzeń lękowych, która woli wyrwać ząb i mieć spokój zamiast tracić czas i pieniądze nie miałaby aż takich zastrzeżeń, ale może opinie czytają osoby z podobnym problemem, więc chcę je przestrzec.

Po roku od wizyty w trakcie ktorej mialem robione leczenia kanalowe òsemki plomba powylatywala .Niby nic takiego ale zaplacilem za to leczenie 1600zl!!! .Zdecydowanie nie polecam niby wszystko ladnie w srodku wyglada sprzet ok i myslalem ze za taka kwote za zeba bedzie sie to trzymalo dluzej niz rok masakra!!

Pełen profesjonalizm! Podejście lekarza i troska o pacjenta na wysokim poziomie. Dokładna diagnostyka , z którą nie poradzili sobie w innych gabinetach. Obsługa w rejestracji miła i rzetelna. Polecam wszystkim, którzy chcą być potraktowani profesjonalnie i szybko !