W pozytywnej atmosferze zostałem zgarnięty z ulicy w bardzo wygodnych, metalowych bransoletkach ze stali nierdzewnej. Funkcjonariusze używali fachowego języka, zupełnie niezrozumiałego dla przeciętnego "Kowalskiego", w związku z czym śmiem twierdzić że to przedstawiciele wyższego szczebla. Całe zatrzymanie przeprowadzone profesjonalnie. Tylne siedzenia Fiata Ducato przestronne i w miarę komfortowe, chociaż liczyłem na znacznie mniejsze luksusy. Podróż odbyła się w spokoju, szofer ewidentnie był profesjonalistą i pretendentem do objęcia stanowiska szefa zespołu Williamsa w nadchodzącym sezonie F1. Sam komisariat - przestronny, pięknie urządzony. Drukarki cicho szumiały, zdradzając zaawansowane zaangażowanie w śledztwa. Komisariat ewidentnie ma potencjał, aby stać się "historią prawdziwą" dla serialu kryminalnego, który moim zdaniem okazałby się prawdziwym hitem na miarę CSI. Z drugiej strony "CSI: Solec Kujawski" brzmi dumnie.
Robert Ogorek2 lata temu
Chce odwiedzić komendanta celem Pana Dawida który ma laser i lornetkę w oczach i wypisuje niezgodne mandaty
Kris Poland2 lata temu
Policja jak Policja musi być i tyle. Piszę gdyż sprawdziłem kilka opinii i wem dlaczego jest kilka na 1 to w pewnych kręgach nie może być inaczej.
