Ksiądz proboszcz nie do końca chyba wie, co robi. Wiernym obecnym na mszy mówi o tych, którzy nie zadbali o wiarę własnych dzieci i ogólnie krytykuje każdego, kto w jego mniemaniu nie pasuje do jego wzoru dobrego chrześcijanina. Niestety, w całym wywodzie o tych "niewiernych" zabrakło wskazówek, jak ich ewangelizować, jak przedstawiać wiarę, jak wyprowadzać z błędnych przekonań, a Ksiądz tylko wymieniał winnych. Winne są, oczywiście, te smartfony, telewizja, lewacy i ogólnie to wszyscy chcą zniszczyć Kościół. Co z tego kazania? Czy dowiedział się ktoś, co robić, jak pomagać i nawracać? Nie, padło tylko "pamiętajmy, że Jezus to nasz Pan". No, super, teraz już wszystko rozumiem, wszyscy nawróceni. I wyrzućcie te smartfony, bo inaczej ogień piekielny. Dziękuję, dobranoc. PS Ksiądz wikary, to super kapłan. Nie krytykuje na prawo i lewo, a podczas spowiedzi służy poradą i dobrym słowem.
Joanna Głębicka2 lata temu
Proboszcz parafii jest najgorszym znanym mi księdzem. Nie rozumiem dlaczego jeszcze nikt go nie usunął.
Czarek Kuczer2 lata temu
Sama świątynia OK, pozytywne wrażenie. Niestety proboszcz zupełnie odwrotne.
PS Ksiądz wikary, to super kapłan. Nie krytykuje na prawo i lewo, a podczas spowiedzi służy poradą i dobrym słowem.