Kościół Rzymskokatolicki Pw św. Marii Magdaleny

Świątynia zbudowana na wzgórzu, wieżę ma strzelistą, wysoką. Jest widoczna w całej okolicy.

Zbudowana w stylu neogotyckim posiada trójnawowe wnętrze. Witraże są duże. Ściany, pomalowane na biało.
Klimat jest ciepły i przytulny. Atmosfera sprzyjająca skupieniu się i modlitwie.
Kościół budowano w latach 1889-92,
Ściany były pokryte bardzo bogatą
polichromią oraz malowidłami przedstawiającymi Chrystusa, świętych oraz scenami nawiązującymi do historii kościoła na górnym Śląsku.
Po 1968 roku prowadzono tu prace remontowe m.in. dach pokryto blachą cynkową, przebudowano prezbiterium, ołtarz główny, zlikwidowano boczne ołtarze oraz pomalowano wnętrze na biało zamalowując całą polichromię i wszystkie malowidła.
W przedsionku znajduje się tablica upamiętniająca księży, którzy zginęli podczas II wojny światowej oraz tablica ufundowana w 1922r. upamietniająca poległych w powstaniach śląskich.

Bardzo ładny neogotycki kościół. Do tego coś niespotykanego - ksiądz wygłosił kazanie z ambony! Takiej starej, na którą się wchodzi po schodkach :) Kazanie bardzo ciekawe swoją drogą. Polecam!

Kościół mocno potrzebuje remontu ale ostatnie lata to same plusy wreszcie jest ogrzewanie i latem są otwierane drzwi aby wietrzyć. Niestety chodzi mało osób chociaż chyba i tak więcej niż przed budową nowych domów wielka zaletą są msze z prawdziwym kazaniem gloszonym z ambony super jest też że msza pozostała mszą i nie ma wplatania nabożeństw zamiast kazań

Piękny stary kościół nierozerwalnie związany z historią Chorzowa

W sumie sam kościół jest kiepski, ale przystanek autobusowy ma połączenie na same Centrum Chorzowa

Super atmosfera Bractwa

Ładny wystrój, tylko filary przeszkadzają i jest w nim zimno, co akurat w lato jest dobre, ale nie zimą.

Najstarsza parafia rzymskokatolicka w Chorzowie. Kościół ma swój urok, lecz przez rządy poprzednich proboszczów bardzo zaniedbany. W tej chwili powoli wraca do dawnego wyglądu. Choć nie wiem, czy przez to, że nie jest odpowiednio ogrzewany, znów cały efekt remontu nie zostanie zaprzepaszczony, bo grzanie tylko w godzinach mszy, nic tu nie da.