Kościół Rzymskokatolicki pw. Wszystkich Świętych

Świątynia została zbudowana z ociosanego na kant drewna jodłowego. Użyto konstrukcji zrębowej, popularnej w tamtym okresie. Całość spoczęła na dębowej podwalinie. Przypominająca kwadrat nawa główna połączona jest z węższym prezbiterium i prowadzą do niej dwa wejścia: od zachodu i południa. Większość okien budynku umieszczono na południowej stronie co pozwalało na korzystanie ze światła dziennego w maksymalnym stopniu. Do dziś zachował się ich piękny późnogotycki kształt. Ciekawy i charakterystyczny jest dach kościoła. Jego szkielet, czyli więźba, został wykonany w sposób zwany storczykowym. Nazwa pochodzi od słupa zawieszanego na belkach wiązarowych lub na ciągłej podwalinie, jeśli jest ich więcej.

Daję 5 gwiazdek, bo inaczej nie mogę, w końcu jest na liście UNESCO.
Jednak to chyba jedyny taki obiekt według mojej wiedzy, który nie można zwiedzać poza sezonem turystycznym. Zamknięty na cztery spusty, kłódka na furtce i można jedynie zrobić foto z odległości. Zupełnie inaczej niż na przykład w Dębnie Podhalańskim, gdzie wystarczy zadzwonić na podany numer i pani otwiera. Niby dziedzictwo kulturowe, ale...

Jest prawdą, że trzeba mieć szczęście aby wejść do środka... nam się nie udało niestety. Niedaleko jest równie przepiękny Kościół w Haczowie który jest starszy i otwarty za darmo ( o jego wyjątkowości może świadczyć fakt, że został uwieczniony na srebrnych monetach NBP)
Z zewnątrz jest bardzo ładny i jest zapowiedzią tego co można zobaczyć w środku ale ale pazernosc i komercjalizacja robią swoje. Życzę szczęścia tym, którzy będą chcieli go zobaczyć... ja się nie poddam i będę próbować dalej :)

Wydawało się że miejsce godne odwiedzenia, nic bardziej mylnego a wszystko przez PANIĄ która opiekuje się tym zabytkiem. Aby zwiedzić ów kościół nadrobilem około 120 kilometrów. Trudno jest tez przyjechać dokładnie w czasie gdy obiekt jest otwarty, jadąc kilkaset kilometrów. Na kartce wywieszonej jest wyraźnie napisane że w sezonie w innych godzinach dzwonić pod wskazany numer. Tak też zrobiłem, były że mną jeszcze dwie pary. Jakież było nasze zdziwienie gdy PANI MARIA powiedziała że nie przyjdzie - bo nie, bo idzie na mszę (była godz 10 a msza o 11, nie sądzę by wizyta w świątyni trwała dłużej niż 15 minut). Odpowiedziała to w sposób bardzo agresywny i niekulturalny (skoro PANI nie chce pracować dla dobra osób odwiedzających to miejsce to proszę zmienić pracę). Piszę PANI o cegielkach, a ludzi którzy chcieliby wesprzeć odsyła PANI do diabła. Jeszcze jedna uwaga, przechodząc z parkingu przez drogę uważajcie ludzie na przejściu dla pieszych-kierowcy was nie widzą pędząc w swych auteczkach. Nie wiem czy będzie mi dane zobaczyć jeszcze ten zacny zabytek, zbyt daleko. Inni opiekunowie podobnych zabytków bardzo chętnie pokazują je, przerywając swą pracę aby turyści mogli podziwiać ich lokalne pieczołowicie pielęgnowanie piękno.

Bardzo ładny Kościół. Warto się zatrzymać i zwiedzić miejsce

Piękny drewniany kościół, wnętrze zachwyca! Pani Przewodnik bardzo miła i z dużą wiedzą. Zdecydowanie warto zajrzeć.

Obiekt z listy UNESCO. Piękne wnętrze. Urzekające polichromie. Niepowtarzalne. Całość warta, aby przyjechać, zajrzeć .

Kościół Rzymskokatolicki pw. Wszystkich Świętych - gotycka świątynia z XV wieku. Słowa nie opisza piękna bryły świątyni ani jej wnętrza. Kunsz ciesielski, snycerski - to trzeba zobaczyć. Polichromie, obrazy, ołtarz - uczta dla turysty i pielgrzyma.