/Świętokrzyskie Voivodeship/Kościół katolicki

Kościół św. Józefa Oblubieńca w Skarżysku-Kamiennej

Legionów 64, 26-110 Skarżysko-Kamienna, Polska

Kościół św. Józefa Oblubieńca w Skarżysku-Kamiennej
Kościół katolicki
4.3
8 komentarze
Wskazówki dotyczące kierunku
4V43+42 Skarżysko-Kamienna, Polska
+48 41 253 28 12
parafia-swietego-jozefa-oblubienca-skarzysko.info
Zgłoszenie lokalizacji
Reclaim this location
Share
Napisz recenzję
Mariusz
Mariusz2 lata temu
Obok zabytkowego kościoła jest nowoczesny gdzie na co dzień odbywają się nabożeństwa. Idąc na mszę zimową porą ciepło się ubierzcie bo jest zimno.
Iwona rajczyk
Iwona rajczyk2 lata temu
Piękny, zabytkowy kościół, urodziłam się w Skarżysku, byłam chrzszczona w tym kościółka, uczęszczam w każdą niedzielę we mszy, i księża byli jacyś inni...
KALANG
KALANG2 lata temu
Podczas przejazdu przez Skarżysko natknąłem się na perełkę. Drewniany kościół św Józefa Oblubieńca. Choć kościół był zamknięty to z zewnątrz był bardzo interesujący. Zbudowany w 1928 roku na miejscu kościoła z XVII wieku. Przy kościele stoi drewniana dzwonnica oraz plebania. Na tej plebani w jednym z pokoi zmarł w 1957 poeta Leopold Staff.
Dariusz Skuza
Dariusz Skuza2 lata temu
Powstały w 1927 roku drewniany kościół konstrukcji zrębowej
Magda Massalska
Magda Massalska2 lata temu
Piękny stary, stylowy kościółek. Niestety opuszczony i zaniedbany. Stoi jakby zapomniany obok nowej betonowej świątyni - ciężkiej i bezkształtnej. Pomimo postępującego zniszczenia jego sylwetka przypomina o tym, że styl, klasa i harmonia w architekturze są ponadczasowe i nie do przecenienia.
Gryfica
Gryfica2 lata temu
szkoda tylko, że stary, drewniany kościółek niszczeje i nie jest odnowiony oraz udostępniony do zwiedzania :(
WoyTek
WoyTek2 lata temu
Najbardziej urokliwa i "klimatyczna" świątynia w Skarżysku. Wcześniej zauważył to Leopold S.
10 czerwca 1953 r. przyjechał tu z żoną Heleną, pobyt trwał do 15 lipca 1953 r. Odtąd corocznie odwiedzali Skarżysko.
Zmarł 31 maja 1957 r.. 1 czerwca nauczyciele w asyście duchowieństwa ponieśli do kościoła św. Józefa, skąd szczątki Leopolda Staffa przewieziono do Warszawy.

A dziś widzę w łez radosnych rosach,
Że Bóg był bliższy mnie, niż ja sam siebie,
I wiem to jedno, że gdy mnie ułożą,
Na sen wieczysty żmudnego pielgrzyma,
Natenczas ujrzę wieczną światłość Bożą,
Zamkniętymi na wieki oczyma.
Andrzej Tuśnio
Andrzej Tuśnio2 lata temu
Stary kościółek był pięknym cichym miejscem do modlitwy i kontemplacji. Nowy...... no cóż .... gigantomachia. .... współczesnego kościoła ..... na małą parafie ..... kościół wielkości bazyliki.... dla mnie porażka i pomylka.... ale cóż .....
Zalecane lokalizacje