Świątynia położona w urokliwej okolicy, tuż obok drogi. Jest parking. Wnętrze małego kościoła mogłem podziwiać zza kraty. Tym akurat się nie zdziwiłem bo zazwyczaj kościoły na wsi rzadko są dostępnie do obejrzenia w innych porach niż przed i po nabożeństwach.
Jarosław Pawłowski2 lata temu
Mały i piękny kościółek z bardzo ciekawą historią. Kościół zbudowany z kamienia, jako kaplica szpitalna, zależna od parafii w Kiełczynie. Jego fundatorem był hrabia Karol Tarło w 1680 r. Uroczyste poświęcenie kościoła nastapilo za sprawą sufragana krakowskiego bpa Mikołaja Oborskiego w dniu 15 listopada 1681 roku. Samodzielną parafię, staraniem Eustachego Kołłątaja - dziedzica Wiśniowej, erygował biskup kielecki Wojciech Górski w dniu 10 lipca 1810 roku. W tym malym kościółku, w ścianie prezbiterium pod pamiątkową tablicą spoczywa serce ks. Hugona Kołłątaja.
Uroczyste poświęcenie kościoła nastapilo za sprawą sufragana krakowskiego bpa Mikołaja Oborskiego w dniu 15 listopada 1681 roku.
Samodzielną parafię, staraniem Eustachego Kołłątaja - dziedzica Wiśniowej, erygował biskup kielecki Wojciech Górski w dniu 10 lipca 1810 roku. W tym malym kościółku, w ścianie prezbiterium pod pamiątkową tablicą spoczywa serce ks. Hugona Kołłątaja.