Kościół Ducha Świętego w Kielcach

Usytuowany na przełomie osiedli Na Stoku i Świętokrzyskiego, nieco na uboczu od głównej arterii osiedla Na Stoku, kościół parafialny pw. Ducha Świętego jest kameralny, a zarazem zaskakuje ilością przestrzeni w środku. Choć niewielki, jest dobrze rozplanowany. Posiada dwie nawy główne i dwie nawy boczne, które są rozszerzone o kaplice (Adoracji i Bożego Miłosierdzia), gdzie można modlić się codziennie między 7.45 a 17.45. Uwagę przykuwają ogromne witraże nad chórem i prezbiterium oraz małe witraże w kaplicach bocznych (z wizerunkami świętych). W kościele znajduje się kilka ikon (Mała Arabka, Święty Józef, Błogosławiony Honorat Koźmiński, Matka Noża Częstochowska), dużo relikwii świętych oraz mozaiki. Ołtarz, ambona i chrzcielnica wykonane są z włoskiego białego marmuru. Kościół jest zawsze czysty, pełen kwiatów, co jest zasługą bezhabitowych sióstr Służek NMP. Kościół jest po wymianie oświetlenia i głośników na energooszczędne, zimą zawsze w nim ciepło.
Atmosfera wewnątrz i na zewnątrz sprzyja modlitwie. Księża i parafianie miło przyjmują wszystkich, którzy przyjdą się tu pomodlić. W parafii działa wiele grup, m. in. chór czy W Imię Jezusa, APDC.
Kościół jest połączony z plebanią. Obok znajdują się salki, parking i całe otoczenie jest zielone.
Polecam dla wszystkich lubiących modlić się dużo i w skupieniu.

Najlepsza parafia w Kielcach. Kościół przestronny, zadbany, ładnie udekorowany kwiatami. Księża są życzliwi dla wiernych. Siostry bezhabitowe bardzo ładnie i z poświęceniem pracują z dziećmi. Oby było więcej takich parafii.

Piękny kosciol , szkoda ze nie mieszkam w tej parafii ,trochę za daleko bym czasem mogła tam być.

Piękny kościół z bardzo zadbanym terenem wokół.

Piękny Kościół. Piekne mszę i kazania. Chór niesamowity.

Bardzo ładny teren i sam kościół jest świeży po remoncie, ale daje 4 gwiazdki bo katechetki pchają i przezywają dzieci

Będąc na urlopie w okresie Świąt Wielkanocnych, uczestniczyłam w uroczystościach Wielkiego Piątku.

Przez kilka lat kościołem był tylko barak. Potem były plany i polozono fundamenty. Budowa nie trwała bardzo długo. Prace wykończeniowe ciągnęły się jednak przez następne lata. Pierwszym proboszczem był Ks. Józef Doniec, po wybudowaniu kościoła wkrótce zmarł, bo był ciezko chory. Będzie w naszej pamięci jako budowniczy, zyskał wielką sympatię. Potem proboszczem został Ks. Marek Czarnota, jest już proboszczem dziesięć lat u Św. Ducha na Stoku, w naszym osiedlowym kościele. Życzymy mu jeszcze wiele lat w naszym kościele. W kościele organizowane są oprócz Świąt, procesji po osiedlu - również pielgrzymki. Nasz Kościół pięknieje, trudno dzisiaj nawet pomyśleć, że dawniej mieścił się w baraku. Rośnie już drugie pokolenie naszej młodej parafii.