Kwiaciarnia Finezja

Masakra, po zmianie pracowników i pewnie właściciela lepiej omijać to miejsce. Po dawnej Finezji zostały tylko super wspomnienia. To miejsce nadaje się teraz do kupna znicza, których jest więcej niż kwiatów. Nie ma już tam ciepła florystycznego, ani nawet zainteresowania tą profesją.
Tęsknię i pozdrawiam dawną ekipę.

Jestem wierna Finezji od lat ,jak zawsze mila i profesjonalna obsługa. Dzis zakupilam przepiękny stroik na świąteczny stol.

Korzystam z usług od lat, ale niestety się zawiodłam. Wykonany stroik wyglądał jakby leżał już kiedyś na czymś grobie, kwiaty (białe róże) były czarne, dodatkowo połamane łodygi kwiatów. Zmarnowane 80 złoty, należy dokładnie sprawdzać przy odbiorze.
Dodatkowo Pan sprzedający tam nie ma pojęcia o robieniu bukietów. Polecam kurs florystyczny.

Nie polecam tej kwiaciarni. Bukiet róż po drugim dniu od zakupu nadawał się do śmieci. Co się okazało, panie tam pracujące dokładają druty aby kwiat był sztywny dnia zakupu raniąc go przy okazji i który po nie całej dobie jest w stanie opłakalnym.

Nie polecam!!!!

Obsługa średnio przyjemna,brak miejsca żeby zaparkować auto.Bukiet imieninowy ładny ale kwiaty szybko opadły i zwiędły.

Nie polecam tej kwiaciarni. Róże już tego samego dnia nadawały się do śmieci. 😉

Pani z pretensją zrobiła bukiet za 50 zł, nie dekorując go w żaden sposób. Na naszą prośbę owinęła folię aluminiową sznurkiem, po uprzednim zapytaniu 'w co ja mam to niby owinąć', za co doliczyła sobie dodatkowo dwa złote. Brak polotu, niemiła obsługa, więcej nie wrócę.

Nazwa kwiaciarni "Finezja" jest bardzo ironiczna. Miejsce nadaje się najwyżej do kupienia gotowego wieńca pogrzebowego, ale odradzam wszystkim, którzy oczekują pomocy florystycznej, wyczucia estetycznego i przede wszystkim miłej obsługi. Ja spotkałam się z bardzo nieuprzejmym potraktowaniem i więcej tam nie wrócę.